Ile dostanie w przyszłym - na razie nie wiadomo. - Ja kredytu z banku nie wezmę - martwi się w rozmowie z x-news trener Marek Cieślak. Szkoleniowiec zaznacza jednak, że plany zmniejszenia dotacji nie wynikają w żadnym wypadku z niezadowolenia sponsora z wyników sportowych. - Unia Tarnów nie jest klubem, który ma wiadro medali. Gdy tutaj przychodziłem, klub miał zaledwie 3 krążki mistrzostw Polski. W ciągu kilku lat mojej pracy w Tarnowie wywalczyliśmy złoto i dwukrotnie brąz. Grupa Azoty jest bardzo zadowolona z wyniku sportowego. Tym bardziej, że gdyby nie kontuzje, to wygralibyśmy ten sezon w cuglach - powiedział Cieślak.
{"id":"","title":""}
Źródło: Enea Ekstraliga/x-news