Wybrzeże zgłosi się do PLŻ 2. i przejmie długi spółki

- Ciężko określić jakie są szanse i czy w ogóle są - mówił kilka dni temu o starcie w Polskiej 2. Lidze Żużlowej Tadeusz Zdunek. Teraz wiadomo już, że GKŻ Wybrzeże zgłosi się do tych rozgrywek.

Główny sponsor gdańskiego klubu, a także prezes stowarzyszenia potwierdził tę informację w rozmowie z serwisem trojmiasto.pl. Co ważne, GKŻ Wybrzeże zobowiązało się przejąć długi spółki GKS Wybrzeże SA, która ogłosi upadłość.
- Mleko się rozlało. Nawet, jeśli racja leży po naszej stronie i powinniśmy zostać dopuszczeni do I ligi, to nie ma czasu na wojowanie, bo nim się obejrzymy, będzie wiosna. Spółka GKS Wybrzeże SA ogłosi upadłość, a stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże przejmie jej zobowiązania w zamian za dopuszczenie do startu w II lidze. To jest nasz plan działania -

tłumaczy Tadeusz Zdunek, który we wtorek w tej sprawie miał rozmawiać z przedstawicielami Polskiego Związku Motorowego.
[ad=rectangle]
Gdańszczanie będą dążyli do podpisania ugód, które pozwolą im zobowiązania spółki realizować w rozłożonych w czasie ratach. - W najbliższym czasie spotkamy się z wierzycielami, w tym z Robertem Miśkowiakiem czy Dawidem Stachyrą. Czeka nas też spotkanie z Arturem Mroczką, któremu podziękujemy za współpracę. Wiadomo bowiem, że zawodnik ten nie zgodzi się na jazdę w II lidze - dodał Zdunek.

Według wyliczeń gdańskiego klubu, do startu w PLŻ 2. wystarczy budżet na poziomie miliona złotych. Tadeusz Zdunek spotkał się już ze sponsorami klubu i zadeklarowali oni wsparcie w przyszłym sezonie. Kilka dni temu w rozmowie ze SportoweFakty.pl odniósł się on też do składu zespołu. - Na pewno nie będziemy brali doświadczonych zawodników, mających ponad 30 lat, którzy przeszli przez kilkanaście klubów i chcieliby u nas jeździć tylko po to, by zarobić. Chcemy, by gdański klub kojarzył się z gdańszczanami. Liderem mógłby być Renat Gafurow, którego chcielibyśmy zatrzymać nawet, gdy pojedziemy w PLŻ 2. Mógłby wspomóc lokalnych zawodników. Potrzebujemy właśnie takich ludzi, a nie tych którzy biorą kasę i na tym kończy się ich kontakt z klubem.

Źródło: trojmiasto.pl

Komentarze (124)
Ryan84
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Gdańsku stowarzyszenie ma udziały w spółce więc również odpowiada i nic w tym dziwnego, co innego jest w Częstochowie gdzie Spółka i stowarzyszenie to dwa odrębne podmioty, które odrębnie org Czytaj całość
Rafi_Piła
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem czy mi się wydaję, ale w przyszłym roku walka w II lidze powinna być ciekawa. 
avatar
Champi
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie że pojadą w II lidze i uczciwie . Gdańsk ma naszkolonych juniorów a to pozytywna sprawa część z nich startowała w extralipie przez sezon to dużo daje . Zakontraktować zawodników perspekt Czytaj całość
avatar
Areckimil
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudna decyzja ale dobra przynajmniej zawodnicy być może coś odzyskają a ja osobiście wolę drużynę złożoną z wychowanków R.G i ewentualnie jakiś młody Duńczyk lub Szwed .
Niech się śmieją , c
Czytaj całość
avatar
Godfather-Darth Vader
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do wszystkich fachmanów wiadomo jakiego klubu - bo nie chcę kopać bankruta - wypowiedzi Gnieźnian są tylko ripostą na Wasze ubiegłoroczne wypociny.
Ale Wy w przeciwieństwie do Startu nie potraf
Czytaj całość