SPAR Falubaz skompletował skład na sezon 2015

jestem fanem Torunia, nie pochodzę z tego miasta. Jazdy Miedzińskiego, czy frajerstwa z finałowego meczu, którego nie odjechali, również nie zdzierżę. Ale wychowankowo, na przestrzeni ostatnich 15-20 lat, stali o niebo lepiej od Was. I zapewniam Cię, że każdy, kto żużlem interesuje się od parunastu lat i nie jest fanem Torunia/Zielonej, na pewno wymieniłby więcej wychowanków Torunia aniżeli Zielonej. Sam siebie zapytaj się, dlaczego. Natomiast Leszna i Gorzowa faktycznie nie przebijają (Cegielski, Zmarzlik, czy nawet Świst to chyba więcej niż wszyscy wymienieni z Torunia, może poza Jagusiem i Karolem Ząbikiem, którego kariera została na jakiś czas przerwana; o Przedpełskim nie wspominam bo on też ma sporo do udowodnienia). Leszno w chwili obecnej to jest zupełnie inna klasa, sto lat świetlnych przed całą resztą. Z wymienionej czwórki jesteście jednak najsłabsi, jak by na to nie patrzeć. Leszno > Gorzów > Toruń > Zielona Góra.

i ma z Was polewkę :D Zresztą Wy nawet historii własnego klubu nie znacie. Pamiętasz kogoś takiego jak Dawid Kujawa? On też był mistrzem świata juniorów i Waszym wychowankiem. Powiedz mi, gdzie on teraz jest? Jeździ jeszcze? Odpowiadam, bo zapewne jesteś za młody żeby takie fakty pamiętać - nie jeździ. W 2001 roku zdobył medal... po czym po dwóch latach zakończył karierę w WKM Warszawa - w 2. lidze, w wieku 23 lat - REKORD. Ot, wielki talent szkółki juniorów Zielonej Góry. Pozwól, że przytoczę komentarz Twojego kolegi Patrykowskiego: ten kończy przedwcześnie, któremu nie udało się dalej rozwijać i przebić przez konkurencję, lub ze względu na wiek, gdy już przegrywa z lepszymi. Chcesz coś do tego dodać? Dalej - Ty bladego pojęcia o żużlu nie masz, jeśli Bajerskiego nazywasz rzemieślnikiem 1-ligowym, więc zupełnie nie rozumiem, dlaczego jeszcze z Tobą rozmawiam. Jaguś - Bajerski to była najlepsza para na żużlu, nie licząc braci Gollobów. W 7 biegu zawodów (wtedy to był bieg juniorski), widząc ich, w ciemno wpisywało się 5-1 dla Torunia... Potem niestety Bajerski popełnił parę błędów w życiu osobistym i wyszło jak wyszło. Śmiejesz się z Bajerka, z Chrzanka... a co osiąga Zengota? Indywidualnie nie ma nic, nawet go nikt zbytnio nie szanuje w światku żużlowym, tak jak chociażby Jagusia, Krzyżaniaka, Kowalika, Sawinę a nawet Kuczwalskiego czy Derdzińskiego... Poza kibicami Falubazu, mało kto go uważa za talent. I na tym polega Wasz problem - na braku obiektywizmu. Ja nigdy nie byłem kibicem Torunia ani Zielonej Góry ale umiem dostrzec, kto był w ostatnich latach lepszy jeśli chodzi o szkolenie. Idziemy dalej - napisałeś takie zabawne zdanie, że Toruń naprodukował 1-ligowych rzemieślników. Jak myślisz, lepiej zrobić 6-7 wychowanków przez 10-15 lat, czy jednego na 20? O czym świadczy to, że Wasza cudowna szkółka juniorów potrzebowała kilkunastu lat na wykształcenie jednego ogarniętego Dudka, który teraz i tak będzie pauzował, bo nie umiał jeździć bez wspomagaczy? Uważaj żeby się nie skończyło tak jak z Bajerskim. Będziesz się śmiał z tego 1-ligowego rzemieślnika, żeby za parę lat zobaczyć jak Dudek płaci za swoje błędy tegoroczne i tuła się po niższych ligach :) No i to by było na tyle ode mnie. Tak wyglądają fakty. A to, jak Ty je interpretujesz... to jest tylko i wyłącznie Twój problem, nie mam zamiaru walić głową w mur, dlatego kończę tą rozmowę. Koledze Patrykowskiemu już odpisywać nie będę, bo jedyne co potrafi to powtarzać do znudzenia argumenty, które już zostały obalone albo powiedzieć "chyba Ty". Co ja mu powiem, to on odbije w moją stronę, twierdząc że to ja tak robię. A tak to niestety robią ludzie bez argumentów w rozmowie i dzieci w przedszkolu, ja się w ten sposób nie zamierzam z nikim przepychać. Pozdrawiam :) Niech wygra najlepszy... czyli nie Falubaz :) Toruń > Falubaz, czy Wam się to podoba, czy nie. Odezwijcie się do mnie, jak już przejrzycie na oczy...

wyścigach. Potem były zawody, gdzie w pięciu startach robił po 7-8 punktów, więc nie wiem gdzie Ty widzisz mecze, gdzie stanowił o wyniku. Dwa razy dwucyfrówki zanotował, w tym jedna w Zielonej Górze, rodzinnym mieście, no proszę Cię, co Ty za bajki opowiadasz... Idziemy dalej - piszesz o medalach - fajnie, że pochwaliłeś się tym, że macie 16 w tym 7 złotych. Szkoda, że już nie wspominasz, że Toruń ma 4 złote... ale medali łącznie 18 - czyli więcej od Was. Idziemy jeszcze dalej, bo zaczyna się robić śmiesznie i zarazem tragicznie dla Ciebie - ilu zawodników Zielonej Góry w ostatnich 20 latach zdobywało medale MIMP? Dwóch - Zengota i Dudek. Z Torunia? Bajerski, Świątkiewicz, Chrzanowski, Miedziński, Ząbik, Przedpełski. Ilu? Sześciu? W przeciągu 20 lat mieliście dwóch zawodników, podczas gdy Toruń miał ich sześciu. Sześciu Toruń, Zielona Góra dwóch - kto miał więcej wartościowych wychowanków? Idziemy dalej, bo jest jeszcze zabawniej - złoty medal Walaska od brązu Zengoty dzieliło... 11 lat - gdzie przez te 11 lat była Wasza młodzież? Nie było jej. W międzyczasie medale zbierał sobie Toruń - w przeciągu 11 lat od sukcesu Walaska do sukcesu (brązu) Zengoty... Toruń zdobył 8 medali - w tym dwa w jednym roku (złoto i brąz). Nie dobijają Cię te FAKTY? Bo ja już bym poczuł wstyd na Twoim miejscu. Jedziemy dalej - śmiejesz się z Bajerskiego... to popatrz na karierę Protasa w GP. Protasiewicz zawsze w cyklu GP był statystą i każdy to widział... Sezon 2006 był jego popisowym - w 10 rundach zdobył 31 punktów - WOW, gwiazda światowego formatu. No ale ktoś te zera musiał zbierać... Na 60 turniejów, zaledwie 3 razy był w finale - przecież to woła o pomstę do nieba. Dla porównania Zmarzlik z Gorzowa, niespełna 19-letni, brał w GP udział 3 razy. Dwa razy był na podium, w tym raz wygrał... No ale nie mieszajmy w to innych klubów, starczy że Toruń był lepszy od Zielonej Góry przez dłuuugie lata. Dalej - pytasz, jak się ma Miedziński i Ząbik do Zengoty i Dudka. Odpowiadam - Ząbik miał BARDZO POWAŻNĄ kontuzję parę lat temu. Przed nią, w wieku 20-21 lat, notował biegopunktówki na poziomie 1.7-1.9. Zengota, mający obecnie 25 lat... nigdy nie miał biegopunktówki na poziomie 1.9. Ząbik > Zengota. Miedzińskiego i Dudka na razie nie porównam, bo Dudek w dwóch ostatnich sezonach notował przyzwoite średnie biegowe. Biegopunktowe Dudka z ostatnich dwóch sezonów: 1.928 i 2.111. Miedzińskiego - 1.825 i 2.082. Prawie to samo z malutką przewagą Dudka. Idziemy dalej - Zengota i Dudek - łącznie 4 medale młodzieżowych MP. Miedziński i Ząbik - 6. Ups, znowu na korzyść Torunia. Miedziński + Ząbik > Dudek + Zengota. Przez 20 lat macie Walasa, Protasa... i jak za parę lat skończą kariery, okaże się że macie tylko Dudka. W tym czasie Toruń będzie miał Przedpełskiego i być może jeszcze Miedzińskiego. I dalej nie będzie widać Waszej przewagi wychowanków. Chyba, że jeszcze Ząbik wróci do formy po kontuzji i Pulczyńscy się jakimś cudem ogarną. Wtedy Zielona w ogóle będzie w ciemnej pupie :) W jednym natomiast muszę przyznać Ci rację - Miedzińskiemu przydałyby się jakieś badania psychiatryczne :D

wyniku. W końcówce sezonu zawsze szedł do nominowanych a wymienieni Gomulski Musielak mogliby dojechać ale jedno kółko za nim. Skoro tak nawiązujesz do wartości mamy 16 medali młodzieżowych mistrzostw Polski w tym 7 złotych Toruń raptem 4. Będę się trzymał tych 20 lat od 94 Dudek w IMPJ zdobył 3 medale z Torunia jedynie Bajerski 2 Medali Toruń zdobył więcej tylko jak to się przełożyło dalej. Taka dygresja do wartości Bajerski nie wygrał nawet biegu w SGP taka jego wartość. Chrzanowski to samo. Ich czasy juniorów to Protas - Walasek gdzie jest teraz Walas i Protas a gdzie ci dwaj panowie. Osiągnięcia nie współmierne. Teraz Miedziński i Ząbik jak oni się mają do Zengoty i Dudka. Miedziakowi powinni zabronić startować i zbadać psychiatrycznie. Ma duże zasługi w drużynówce tego mu nie zabierze nikt. Zengota ma przed sobą jeszcze wiele sezonów ma starty słabiej z trasą ale raczej dożyje końca kariery i nikogo nie zabije. Przez 20 lat my mamy Zengiego Dudka Protasa Walasa powinien być Kurman cały skład na poziomie e ligi Toruń ma Miedziaka i Przedpełskiego z którego jedynego coś będzie.

reszta jedzie jak janusze albo rączki ich bolą albo uciekają albo jadą żeby zabić Miedziak wyszedł wam jalepiej spod dłuta.