Co ciekawe Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże nie otrzymało jeszcze oficjalnego pisma w sprawie licencji warunkowej na 2015 rok. - To fakt, takiej informacji jeszcze nie mamy i na nią czekamy. Wszyscy wkoło mówią, że ją otrzymaliśmy, ale pismo do nas jeszcze nie przyszło. Zabawne jest to, że niektórzy nawet podają warunki tej licencji, gdy my nic nie wiemy - powiedział Tadeusz Zdunek.
[ad=rectangle]
Ze względu na to, że działacze stowarzyszenia nie porozumieli się z zawodnikami, każde inne rozwiązanie niż licencja warunkowa nie mogło być brane pod uwagę. - To jest normalne, że otrzymaliśmy licencję warunkową po przekazaniu odpowiednich dokumentów dotyczących stadionu. Sami wiemy, że nie było innych możliwości - dodał prezes Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże.
Krzysztof Cegielski powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, że zawodnicy chcą się porozumieć z Wybrzeżem. - Z naszej strony też jest taka wola. Musimy się porozumieć z panami startującymi u nas od 2013 roku. Całą sobotę poświęciłem na przygotowaniu odpowiedniej oferty dla Artura Mroczki, ale ten na nią nie odpowiedział. Jeśli chodzi o Dawida Stachyrę, to jak już sam to powiedział mogę potwierdzić, że dostał od nas propozycję startów. Chcieliśmy mu pomóc w odbudowaniu się po słabszych sezonach w Nice PLŻ. Jeśli jednak chce ścigać się w tej klasie rozgrywkowej, to jest jego wybór - przyznał Zdunek.
Jeśli klub nie porozumie się z zawodnikami w kwestii spłaty długu, to do rozmów włączy się Polski Związek Motorowy. - Wszystko zależy od tego, na jakich warunkach to się odbędzie. Mamy określony budżet, by spłacić część długów spółki i jechać bez zadłużenia w najniższej klasie rozgrywkowej. Nie chcemy startować po to, by w przyszłym roku być w tym samym miejscu. Ufam, że wszyscy zrozumieją motywy naszego działania - zakończył główny sponsor klubu znad morza.
Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże było przygotowane na licencję warunkową
Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże ma otrzymać licencję warunkową na starty w PLŻ 2 w 2015 roku. Tadeusz Zdunek ma świadomość, że to tylko początek pracy, którą gdański klub musi wykonać.