23-latkowi udało się uzyskać zgodę PZM na udział w argentyńskich turniejach i 28 grudnia rozpocznie zmagania w mistrzostwach Argentyny. Jego rywalami będą między innymi Ben Barker, Richie Worrall, Guglielmo Franchetti, Nicolas Vicentin i Milen Manev.
[ad=rectangle]
- Pakuję w pudełka silniki, cztery opony i w drogę. Lecę sam, narzeczona ma szkołę i pracuje. Może będzie szansa, aby przyleciała do mnie na kilka dni. Mam jechać w 12-14 imprezach, ta liczba nie jest jeszcze ostatecznie określona. Organizator cyklu płaci za przelot, noclegi, wyżywienie. Bardzo jestem ciekawy, jak to będzie wyglądało na miejscu. Czy się boję? A czego? Gdybym się bał, to bym nie leciał - przyznał Jakub Jamróg na łamach orzel.lodz.pl.
Zawodnik Orła Łódź zbliżające się święta spędzi z dala od rodziny. - Trochę szkoda, że nie udało się załatwić późniejszego przelotu. Teoretycznie mogłem święta spędzić w domu, bo pierwszy turniej jest dopiero 28 grudnia. Przyjdzie mi dzielić się opłatkiem wirtualnie. Z drugiej strony, to też duże przeżycie zobaczyć wszystko z tak odległej perspektywy i w gorącym klimacie - dodał Jamróg.
źródło: orzel.lodz.pl