Drużyna z Krakowa, mimo przegranego barażu o awans do Nice Polskiej Ligi Żużlowej, pojedzie na zapleczu ENEA Ekstraligi. Speedway Wanda Instal otrzymała bowiem zaproszenie do tych rozgrywek, z czego skorzystali włodarze klubu. W sezonie 2015 punkty dla ekipy spod Wawelu będą zdobywali Karol Baran, Kenneth Hansen, Andriej Karpow, Maciej Kuciapa, Rafał Trojanowski czy Davey Watt. - Udało się przekonać naprawdę dobrych zawodników, że warto wybrać Kraków. Oczywiście nie wszystkich, ale to nie tak, że poszli do naszych rywali. Po prostu mieli propozycje z ekstraligi. Tego nie mogliśmy przebić. Skład należy uważać za zamknięty. Oczywiście okienko transferowe będzie jeszcze jakiś czas otwarte. Gdyby pojawiła się szansa pozyskania jakiegoś kolejnego dobrego zawodnika, to ją rozważymy. Niemniej w tym składzie jesteśmy w stanie pokazać się w lidze z dobrej strony - powiedział Paweł Sadzikowski w rozmowie z Dziennikiem Polskim.
[ad=rectangle]
Celem Speedway Wandy Instal nie będzie awans do ENEA Ekstraligi. Włodarze krakowskiego klubu jako priorytet wyznaczają utrzymanie się w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. - Naszym celem będzie przede wszystkim wygrywanie meczów i jak najszybsze zapewnienie sobie utrzymania w lidze. Z tym składem powinno nam się udać, postawiliśmy na uznanych, doświadczonych zawodników. Chcemy też skupić się na budowaniu fundamentów pod mocniejszy organizacyjnie klub. Uważam, że w tej lidze, patrząc na składy drużyn, stawka będzie bardzo wyrównana. Teoretycznie dwa-trzy zespoły będą mocniejsze niż inne, ale w praktyce nie zawsze faworyci wygrywają - dodał prezes Speedway Wandy Instal.
źródło: Dziennik Polski