Na konferencji obecny był tylko Chrzanowski, bowiem Lindbaeck wcześniej zawartą umowę przesłał faxem. Nie zabrakło jednak trenera Zenona Plecha, prezesa Leszka Tillingera oraz prezydenta Bydgoszczy Konstantego Dombrowicza, który miejscowej szkółce przekazał nowy motocykl treningowy. - Tego zakupu dokonał Urząd Miasta, a sam motocykl kosztował ponad dwadzieścia trzy tysiące złotych. Jest to jednak dobra inwestycja, bo przecież Polonia wróciła do Ekstraligi - rozpoczął przemówienie prezydent Bydgoszczy.
Dombrowicz odniósł się też do planów przebudowy obiektu przy ulicy Sportowej. - Pewne inwestycje związane z modernizacją stadionu już poczyniliśmy, choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się zbyt kosmetyczne. Mamy plany gruntowej przebudowy trybun, jednak ze względów finansowych w roku 2009 do tej inwestycji nie dojdzie. Odbija nam się czkawką modernizacja stadionu Miejskiego przy ulicy Gdańskiej, która kosztowała ponad 70 milionów złotych. Do remontu Polonii oczywiście wrócimy, a na początek chcemy przebudować trybunę na przeciwległej prostej. Wszystko będziemy robić etapami, a na koniec przebudowane zostaną dwie trybuny na łukach - mówi Dombrowicz.
Później uroczyście kontrakt podpisał Tomasz Chrzanowski, a umowę z klubem przedłużył trener Zenon Plech. - Powiem, że zbyt długo z Tomkiem nie rozmawialiśmy, a umowa satysfakcjonuje obie strony. Negocjacje były bardzo proste, bo wszyscy byliśmy bardzo konkretni. Razem z zawodnikiem i jego menedżerem szczegóły dograliśmy podczas spotkania w firmie pod Rypinem, gdzie siedzibę ma główny sponsor Chrzanowskiego - ujawnił szczegóły prezes Polonii, Leszek Tillinger.
- Nie poprzestajemy na tych wzmocnieniach, gdyż jest to dość wąska grupa, a w tym sporcie łatwo o kontuzje. Na dzień dzisiejszy prowadzimy rozmowy z zagranicznymi seniorami i dwoma juniorami, którzy mogliby stanowić uzupełnienie składu. Są to młodzi jeźdźcy, którzy nie przekroczyli siedemnastego roku życia - dodał Tillinger.
Później głos zabrali sami zainteresowani, czyli Zenon Plech. i Tomasz Chrzanowski. - Jest to skład na miarę naszych możliwości finansowych, bo nie zdecydowaliśmy się na żużlowców pokroju Tomasza Golloba, Hansa Andersena i Jasona Crumpa. Jeden zawodnik przecież meczu nie wygra, a kontuzja może przekreślić cały dorobek drużyny. Mamy najmłodszy skład w Ekstralidze. Jak prezes wcześniej powiedział, ten zespół będzie stać na walkę o medalowe pozycje - twierdzi Plech.
- Klub z Bydgoszczy uchodzi za bardzo profesjonalny, dzięki czemu będę mógł się dalej rozwijać sportowo, choć wiele osób przypisywało mnie do Bydgoszczy już parę miesięcy wcześniej. Działacze Polonii podchodzili mnie trzy razy, w ciągu ostatnich czterech lat. Nie bez znaczenia jest także odległość pomiędzy Toruniem i Bydgoszczą, dzięki czemu będę mógł łatwiej zorganizować swoją pracę. Tor będzie do mojej dyspozycji przez cały czas, a z dojazdami też nie będzie problemów. Kiedy startowałem w Grand Prix, byłem zbyt mało doświadczonym zawodnikiem. Przez ostatnie lata jeździłem w lidze angielskiej i szwedzkiej, co mam nadzieję zaprocentuje właśnie w nadchodzącym sezonie - obiecuje Chrzanowski.
- Nie planuję sobie żadnych konkretnych celów. Będę chciał być silnym punktem swojej drużyny, a także w miarę przyzwoicie zaprezentować się w imprezach indywidualnych. W środku minionego sezonu przytrafiła mi się dość poważna kontuzja, przez co uciekło mi parę ważnych turniejów - kończy Chrzanowski.
Kadra Polonii Bydgoszcz na sezon 2009:
Obcokrajowcy:
1. Andreas Jonsson (Szwecja)
2. Emil Sajfutdinow (Rosja)
3. Jonas Davidsson (Szwecja)
4. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
Seniorzy:
5. Tomasz Chrzanowski
6. Krzysztof Buczkowski
7. Marcin Jędrzejewski
Juniorzy:
8. Szymon Woźniak
9. Damian Adamczak
10. Mikołaj Curyło
11. Mirosław Konieczny