W Sankt Johann się nie poddają. Będzie międzynarodowy turniej z udziałem Polaka

Po storpedowanym przez pogodę turnieju Challenge, właściciel lodowego obiektu w Sankt Johann nie opuścił rąk i organizuje międzynarodowy turniej. Gwiazdą zawodów ma być Nikołaj Krasnikow.

W najbliższą niedzielę, 15 lutego w Sankt Johann im Pongau odbędzie się międzynarodowy turniej z udziałem zawodników z siedmiu krajów. Na liście startowej widnieje nazwisko Mirosława Daniszewskiego. Zaproszoną gwiazgą jest multimedalista mistrzostw świata Nikołaj Krasnikow, który obok innego Rosjanina, Siergieja Karaczincewa będzie głównym faworytem do wygranej.

Turniej w Sankt Johann ma w założeniu zrekompensować kibicom odwołany z powodu warunków pogodowych Challenge do IMS Gladiatorów. Dla kilku zawodników, w tym głównie Szwajcarów, zawody będą etapem przygotowań do finału Drużynowych Mistrzostw Świata. Czesi oceniać będą formę swoich zawodników, szukając trzeciego do swojej reprezentacji, której niemal na pewno wystąpią bracia Jan i Antonin Klatovscy.
[ad=rectangle]
Lista startowa:
1. Nikołaj Krasnikow (Rosja)
2. Rene Stellingwerf (Holandia)
3. Max Niedermaier (Niemcy)
4. Sven Holstein (Holandia)
5. Charly Ebner (Austria)
6. Siergiej Karaczincew (Rosja)
7. Franz Mayerbuchler jr (Niemcy)
8. Lukas Volejnik (Czechy)
9. Josef Kreuzberger (Austria)
10. Luca Bauer (Niemcy)
11. Markus Birn (Szwajcaria)
12. Andrej Divis (Czechy)
13. Markus Jell (Niemcy)
14. Martin Glarner (Szwajcaria)
15. Martin Posch (Austria)
16. Mirosław Daniszewski (Polska)

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
9.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawa lista na ten turniej,Będzie można obejrzeć dobre zawody. Rosjanie tu są faworytami. 
avatar
Maciula87
9.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rosjanie faworyci, oczywiście ze wskazaniem na Krasnikowa.
Stawka zawodników taka sobie, może Mirek jakiś dobry wynik wykręci? 
avatar
Jacek GKM
9.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze ze Stoch dziś nie skacze, bo znów przez ciebie by był drugi. 
avatar
Ward jest niewinny
9.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pierwszy, brawo! Jest sukces od rana!