Losy bydgoskiego klubu zależne są obecnie od działań miasta. Konieczne jest bowiem dofinansowanie spółki kwotą wysokości 1,5 miliona złotych. Na środowym spotkaniu Rady Miasta nie zapadła żadna decyzja w tej sprawie.
[ad=rectangle]
Drużyna Polonii Bydgoszcz nie zakłada jednak innego scenariusza niż start w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Jak zapewnia trener Jacek Woźniak, przygotowania idą pełną parą. - Na temat sytuacji finansowej klubu nie chcę się wypowiadać, gdyż to nie moja rola. Wychodzę z założenia, że każdy powinien skupiać się na swoich zadaniach. Jeśli każdy będzie je wypełniać najlepiej jak potrafi, wszystko powinno być w porządku. Do sezonu przygotowujemy się jak najbardziej normalnie i nic innego nie zaprząta naszej uwagi - zapewnił Jacek Woźniak w rozmowie z naszym portalem.
Jak przyznaje szkoleniowiec, zawodnicy Polonii wkroczyli w ostatnią fazę przygotowań przed wyjazdem na tor. - Juniorzy trenują pod moim okiem w klubie. Szymon Woźniak, Robert Miśkowiak, Marcin Jędrzejewski i Robert Kościecha przygotowują się natomiast samemu. Mam jednak do nich duże zaufanie. Widziałem ich przez parę dni na obozie i widzę, że trenują sumiennie. To doświadczeni zawodnicy i wiedzą, że gdyby nie przepracowali odpowiednio zimy, widać by to było po słabych wynikach osiąganych wiosną - zaznaczył.
Jacek Woźniak zakłada, że pierwsze treningi na torze rozpoczną się już za około dwa tygodnie. - Jeśli pogoda nam na to pozwoli, zawodnicy wsiądą na motocykle około dwunastego marca. Wszystkie prace związane z przygotowaniem toru i montażem band powinny zostać do tego czasu wykonane - powiedział.
Jedyną niewiadomą pozostaje plan meczów sparingowych. Nie wiadomo bowiem czy do skutku dojdą dwa spotkania z gdańskim Wybrzeżem, który zgodnie z decyzją PZM nie wystartuje w rozgrywkach ligowych. - Zostało jeszcze parę tygodni i kto wie czy w tej sprawie coś się nie zmieni. Nie wykreślamy jeszcze z terminarza sparingów z Wybrzeżem, ale jeśli nie dojdą do skutku, zorganizujemy coś innego. Na tę chwilę mamy w planach odjechanie sześciu spotkań - podsumował Woźniak.