Drużyna Polonii nie myśli o problemach. Jacek Woźniak: Będziemy gotowi do ligi

Problemy finansowe Polonii Bydgoszcz nie mają żadnego wpływu na przygotowania drużyny do nowego sezonu. - W połowie marca wyjeżdżamy na tor i nie patrzymy na nic innego - mówi Jacek Woźniak.

Losy bydgoskiego klubu zależne są obecnie od działań miasta. Konieczne jest bowiem dofinansowanie spółki kwotą wysokości 1,5 miliona złotych. Na środowym spotkaniu Rady Miasta nie zapadła żadna decyzja w tej sprawie.
[ad=rectangle]
Drużyna Polonii Bydgoszcz nie zakłada jednak innego scenariusza niż start w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Jak zapewnia trener Jacek Woźniak, przygotowania idą pełną parą. - Na temat sytuacji finansowej klubu nie chcę się wypowiadać, gdyż to nie moja rola. Wychodzę z założenia, że każdy powinien skupiać się na swoich zadaniach. Jeśli każdy będzie je wypełniać najlepiej jak potrafi, wszystko powinno być w porządku. Do sezonu przygotowujemy się jak najbardziej normalnie i nic innego nie zaprząta naszej uwagi - zapewnił Jacek Woźniak w rozmowie z naszym portalem.

Jak przyznaje szkoleniowiec, zawodnicy Polonii wkroczyli w ostatnią fazę przygotowań przed wyjazdem na tor. - Juniorzy trenują pod moim okiem w klubie. Szymon Woźniak, Robert Miśkowiak, Marcin Jędrzejewski i Robert Kościecha przygotowują się natomiast samemu. Mam jednak do nich duże zaufanie. Widziałem ich przez parę dni na obozie i widzę, że trenują sumiennie. To doświadczeni zawodnicy i wiedzą, że gdyby nie przepracowali odpowiednio zimy, widać by to było po słabych wynikach osiąganych wiosną - zaznaczył.

Jacek Woźniak zakłada, że pierwsze treningi na torze rozpoczną się już za około dwa tygodnie. - Jeśli pogoda nam na to pozwoli, zawodnicy wsiądą na motocykle około dwunastego marca. Wszystkie prace związane z przygotowaniem toru i montażem band powinny zostać do tego czasu wykonane - powiedział.

Jedyną niewiadomą pozostaje plan meczów sparingowych. Nie wiadomo bowiem czy do skutku dojdą dwa spotkania z gdańskim Wybrzeżem, który zgodnie z decyzją PZM nie wystartuje w rozgrywkach ligowych. - Zostało jeszcze parę tygodni i kto wie czy w tej sprawie coś się nie zmieni. Nie wykreślamy jeszcze z terminarza sparingów z Wybrzeżem, ale jeśli nie dojdą do skutku, zorganizujemy coś innego. Na tę chwilę mamy w planach odjechanie sześciu spotkań - podsumował Woźniak.

Komentarze (35)
avatar
sympatyk żu-żla
26.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dług bankowy nie ciekawa sprawa.Włodarze powinni pomyśleć jeszcze w tam tym sezonie zbierać o zaliczkkę na ratę bankową ,Trudno liczyć na kogoś,Zawsze należy liczyć na siebie, 
avatar
yes
26.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mimo tego, że "Drużyna Polonii nie myśli o problemach", to one tak są.Jak się skończą? 
Marobyd
26.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jacek rób swoje a będzie dobrze :) 
avatar
heniek
26.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W mieście problem jest taki, że zlewa się oferentów do przejęcia zadłużnego klubu. 
avatar
heniek
26.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest szansa. http://sport.express.bydgoski.pl/328707,Zmiana-wladzy-w-bydgoskim-zuzlu-Prezydent-ma-propozycje-wyjscia-z-dlugow.html