Damian Baliński: Miałem trochę obaw jak to będzie wszystko wyglądało
Damian Baliński zszokował kibiców Unii Leszno przechodząc do ŻKS-u ROW Rybnik na sezon 2015. - Jestem tutaj w klubie miło przyjęty - oznajmił "Bally".
Marcin Karwot
Pierwsze starty w sparingach ma już za sobą Damian Baliński. Wychowanek leszczyńskiej Unii przyznał, że odczuwał głód jazdy na żużlu. - To jest fantastyczne uczucie wrócić na tor po zimowej przerwie. Każdy jest stęskniony tej jazdy. Teraz akurat była możliwość przejechać te treningi punktowane w dobrych warunkach. Jestem zadowolony z siebie i fajnie to wszystko wygląda. Jestem optymistycznie nastawiony i mam nadzieję, że za jakiś czas będzie jeszcze troszkę lepiej - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl, Damian Baliński.
Damianowi Balińskiemu odpowiada rybnicki tor
Sparingi z Betardem Spartą Wrocław były dla wychowanka leszczyńskiej Unii bardzo udane. W oby dwóch spotkaniach zdobył 9 punktów. - Wiadomo, że zawsze tor zweryfikuje wszystko, ale generalnie widać, że mamy bardzo silny zespół. Po tych dwóch meczach kontrolnych widać, że Sebastian, Rafał i reszta drużyny jedzie bardzo dobrze. Myślę, że będzie bardzo dobry wynik, ale muszą nas omijać kontuzje. Jako zespół możemy być zadowoleni z tego, co udało nam się zbudować - mówił po wtorkowym meczu Damian Baliński.
Dla wielu leszczyńskich kibiców informacja, iż Damian Baliński w sezonie 2015 będzie reprezentował barwy ŻKS-u ROW była sporym szokiem, gdyż "Bally" był zawodnikiem Unii Leszno nieprzerwanie od 1994 roku - Miałem trochę obaw jak to będzie wszystko wyglądało, ale generalnie jestem bardzo zadowolony. Jestem tutaj w klubie miło przyjęty. Mam nadzieję, że wynikami odwdzięczę się za to - zakończył.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>