Damian Baliński: Miałem trochę obaw jak to będzie wszystko wyglądało

Damian Baliński zszokował kibiców Unii Leszno przechodząc do ŻKS-u ROW Rybnik na sezon 2015. - Jestem tutaj w klubie miło przyjęty - oznajmił "Bally".

Pierwsze starty w sparingach ma już za sobą Damian Baliński. Wychowanek leszczyńskiej Unii przyznał, że odczuwał głód jazdy na żużlu. - To jest fantastyczne uczucie wrócić na tor po zimowej przerwie. Każdy jest stęskniony tej jazdy. Teraz akurat była możliwość przejechać te treningi punktowane w  dobrych warunkach. Jestem zadowolony z siebie i fajnie to wszystko wygląda. Jestem optymistycznie nastawiony i mam nadzieję, że za jakiś czas będzie jeszcze troszkę lepiej - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl, Damian Baliński. 
[ad=rectangle]
Większość zawodników koncentruje się przed sezonem na testowaniu nowego sprzętu. Nie inaczej jest w boksie "Bally'ego", który sprawdza działanie tłumików. - Jestem z nich bardzo zadowolony, bo naprawdę silniki pracują przy nich dużo lepiej. Różnica między starymi a nowymi tłumikami jest ogromna. Zdecydowanie o wiele lepiej się jeździ, motocykl szybciej reaguje na manetkę gazu. To pozwala na większe możliwości jazdy na torze. Myślę, że każdy z zawodników może to potwierdzić. Fajnie, że jest taka możliwość jazdy na tym. W tej chwili jeżdżę na tłumikach Poldemu i jestem zadowolony z tego produktu, aczkolwiek nie ukrywam, że chcę też przetestować Kinga dla swojej wiedzy, by wiedzieć jak on wygląda - stwierdził 37-latek.

Dla Damiana Balińskiego jest to pierwszy kontakt z rybnickim torem od czasu jego przebudowy. - Byłem przerażony, bo wszyscy mówili jak to tutaj trudno się jeździ, kwadratowy tor itd. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Na pewno tor ma swoją specyfikę, ale to nie jest tak, że nie da się tu ścigać. Jeździłem na gorszych stadionach. Bardzo podoba mi się ten tor i myślę, że pozwala on naprawdę na wiele. To nie jest tak, że nie da się na nim nic zrobić - oznajmił nowy nabytek ŻKS ROW Rybnik.

Damianowi Balińskiemu odpowiada rybnicki tor
Damianowi Balińskiemu odpowiada rybnicki tor

Sparingi z Betardem Spartą Wrocław były dla wychowanka leszczyńskiej Unii bardzo udane. W oby dwóch spotkaniach zdobył 9 punktów. - Wiadomo, że zawsze tor zweryfikuje wszystko, ale generalnie widać, że mamy bardzo silny zespół. Po tych dwóch meczach kontrolnych widać, że Sebastian, Rafał i reszta drużyny jedzie bardzo dobrze. Myślę, że będzie bardzo dobry wynik, ale muszą nas omijać kontuzje. Jako zespół możemy być zadowoleni z tego, co udało nam się zbudować - mówił po wtorkowym meczu Damian Baliński.  
 
Dla wielu leszczyńskich kibiców informacja, iż Damian Baliński w sezonie 2015 będzie reprezentował barwy ŻKS-u ROW była sporym szokiem, gdyż "Bally" był zawodnikiem Unii Leszno nieprzerwanie od 1994 roku - Miałem trochę obaw jak to będzie wszystko wyglądało, ale generalnie jestem bardzo zadowolony. Jestem tutaj w klubie miło przyjęty. Mam nadzieję, że wynikami odwdzięczę się za to - zakończył.

Komentarze (39)
avatar
Tymoteusz Gintner
22.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Damian będzie robił różnicę w składzie rowu 
avatar
sympatyk żu-żla
20.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Damian nie zaskoczył,Klub po wzmocnieniach na ten sezon Damian by nie wyjechał ani razu na tor,Zarobić na życie trzeba więc jedzie w Rybniku 
avatar
Dragon
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Bally" samych zdrowych i szczęśliwych 4-ech kółek. Nie zawsze się wygrywa a porażki muszą być by sie podnosić i motywować do walki. KIBICE RYBNIKA NA DOBRE I NA ZŁE Z TOBĄ !!! 
avatar
Rysiek Misiek
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja Damiana szanuje, bo w jego jeździe zawsze widać pełne zaangażowanie.Ale jak ktoś lubi być robiony w .uja przez panienki, które udają, że się ścigają. 
świony
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taaaaak... To jeszcze dwie takie wypowiedzi Damiana Balińskiego, Seba niech jeszcze coś w tym klimacie o torze powie i 1,3 mln zł na przebudowę, od rybnickiego magistratu poszło się kochać... ; Czytaj całość