Tobiasz Musielak: Ja kapitanem? Byłem zaskoczony
Tobiasz Musielak przyznaje, że zupełnie nie spodziewał się tego, iż zostanie przed tym sezonem kapitanem leszczyńskiego zespołu. - Będzie troszeczkę nieszablonowo - ocenił.
Musielak, którego często porównuje się do zasłużonego wychowanka Byków - Damiana Balińskiego, przyznaje, że postara się być dobrym duchem szatni i reprezentantem wszystkich zawodników Unii. - Taka jest właśnie rola kapitana i nie uważam, by młody wiek mógł być tutaj przeszkodą. U nas w zespole będzie troszeczkę nieszablonowo, ale uważam, że lepiej niż gdziekolwiek indziej. Najważniejsze, bym z każdym zawodnikiem miał tak dobry kontakt jak do tej pory- przyznał Musielak.
"Tofeek" liczy, że mierząc się z nową rolą, otrzyma wsparcie zarówno ze strony zawodników, jak i samych kibiców. - Jestem im wdzięczny za dotychczasową pomoc i mam nadzieję, że będą trzymać za mnie kciuki także w najbliższym sezonie. Moje motto to: walczymy, trenujemy i się nie poddajemy. Wierzę, że przy wsparciu sponsorów oraz fanów, ten sezon będzie naprawdę udany - podsumował Musielak.