Tai Woffinden: Dziękuje Bogu, że nikt nie siedział na tych miejscach
O dużym szczęściu może mówić Tai Woffinden. W czasie jazdy złamała się rama w jego motocyklu i część jego maszyny wylądowała na trybunach. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Łukasz Witczyk
Takie sytuacje w speedway'u zdarzają się niezwykle rzadko. W piętnastym wyścigu spotkania pomiędzy KS Toruń i Betard Spartą Wrocław uszkodzeniu uległa... rama motocykla Tai Woffinden. Brytyjczyk nie miał najmniejszych szans na to, by uniknąć upadku. Z impetem uderzył w dmuchaną bandę, a część jego motocykla poleciała w trybuny Motoareny.
Sam zawodnik uspokoił swoich kibiców i poinformował, że z tego groźnie wyglądającego upadku wyszedł bez szwanku. Mecz pomiędzy KS Toruń i Betard Spartą Wrocław zakończył się remisem 45:45.
fucking crazy! glad to walk away without a scratch on me! And i thank the lord no one was sitting in these seats
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>