Magnus Zetterstroem: Dla niektórych to czas na pobudkę

Dla Magnusa Zetterstroema aktualny sezon jest szesnastym w polskiej lidze. Szwed w niedzielę po raz pierwszy w historii startów w naszym kraju zdobył komplet 18 punktów, lecz nie dało to zwycięstwa.

Magnus Zetterstroem w karierze reprezentował barwy klubów z Lublina, Rybnika, Gorzowa Wielkopolskiego, Grudziądza, Gniezna, Łodzi i Gdańska. Zazwyczaj był mocnym punktem swoich drużyn. Zdarzały mu się mecze, w których bywał niepokonany, ale jeszcze nigdy nie zdobył kompletu osiemnastu punktów - aż do teraz. - Był to dla mnie na pewno dobry mecz. Zdobyłem osiemnaście punków, ale niestety nie wystarczyło to do wygranej. Najgorsze jest to, że ulegliśmy różnicą dwóch punktów. Na pewno jednak mamy szanse na bonus, jak KSM przyjedzie do Gdańska - powiedział Zorro.
[ad=rectangle]

Kapitan Wybrzeża Gdańsk nie miał możliwości pomóc polskim zawodnikom Wybrzeża. - Składa się na to wiele rzeczy. Ja nie mam w tym sezonie czasu, by regularnie trenować w Gdańsku. Zazwyczaj przyjeżdżam tylko na mecze. Jeśli chodzi o polskich zawodników, to słyszałem różne historie. Ja pomagam na tyle na ile mogę, ale krajowi zawodnicy Wybrzeża sami muszą znaleźć właściwą ścieżkę - zauważył Magnus Zetterstroem.

Gdańscy żużlowcy nie mają częstych okazji do startów na specyficznym torze w Krośnie. - Dla mnie był to super tor, bo zdobyłem osiemnaście punktów. Nawierzchnia była specyficzna, bo czarna, ale nie było źle. Zawodnicy po meczu mieli brudne kewlary i motory, ja miałem to szczęście, że w każdym biegu byłem z przodu - zaśmiał się zawodnik Wybrzeża.

Po trzech kolejkach czerwono-biało-niebiescy mają na swoim koncie dwa zwycięstwa i jedną porażkę. - To dla nas niezły start sezonu, ale oczywiście plany były inne, po dwóch wygranych liczyliśmy na zwycięstwo w Krośnie. Chcemy wygrać PLŻ 2., ale nie jest to łatwa liga. Mam nadzieję, że dla niektórych zawodników będzie to czas na pobudkę. Liczę na wygraną z Polonią Piła w następnej kolejce - wyraził nadzieję doświadczony Szwed.

Źródło artykułu: