- Rzeczywiście jest problem z rozpoczęciem inwestycji. Największy kłopot to system odprowadzania wód deszczowych. Zapytali mnie ludzie z MCS-u, czy zgodziłabym się na remont toru bez renowacji pasa bezpieczeństwa i całego odwodnienia. Powiedziałam, że nie, bo to wyrzucenie społecznych pieniędzy w błoto - powiedziała na łamach "POLSKA Gazeta Wrocławska" Krystyna Kloc, prezes WTS-u Wrocław.
Do przebudowy dojdzie najprawdopodobniej jesienią 2009 roku.