Turniej w Ostrowie zakończył się zwycięstwem Michała Szczepaniaka, który zdobył 13 punktów. Młodszy z braci w czwartek wywalczył z kolei dwa oczka mniej. - Bardzo się cieszę z tego wyniku, przed zawodami najważniejszy był dla mnie awans i to się udało, choć kosztowało mnie to dużo pracy i walki. Tor był dzisiaj bardzo dobrze przygotowany, przede wszystkim pozwalał nam się dobrze ścigać co zaowocowało kilkoma ciekawymi biegami - powiedział Mateusz Szczepaniak w rozmowie z infoostrow.pl.
[ad=rectangle]
Tegoroczny finał Indywidualnych Mistrzostw Polski zostanie rozegrany 5 lipca na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie. 28-latek na północ województwa lubuskiego pojedzie bez zbędnej presji, gdyż nie będzie należał do faworytów tego turnieju. - Z pewnością pojadę o jak najlepszy wynik. W każdym biegu będę chciał dać z siebie wszystko, tak, by po zawodach czuć, że zrobiłem wszystko na co było mnie stać. Nie ma co nakładać na siebie zbędnej presji. Sam udział w finale, w którym wystartuje szesnastka najlepszych żużlowców w Polsce, to już jest duże osiągnięcie dla mnie - dodał Szczepaniak.
źródło: infoostrow.pl