MRGARDEN GKM Grudziądz - SPAR Falubaz Zielona Góra: Pomeczowe Hop-Bęc

MRGARDEN GKM Grudziądz pokonał na własnym torze SPAR Falubaz Zielona Góra 47:43. Najlepszym zawodnikiem spotkania był bez wątpienia Piotr Protasiewicz, autor szesnastu punktów.

[bullet=hop.jpg] HOP:

Kosmiczna jazda Piotra Protasiewicza

Kapitan gości czwartkowej potyczki oprócz pierwszego swojego startu, gdzie minął linię mety jako trzeci nie oglądał pleców swoich rywali. "Pepe" przeprowadzał kapitalne szarże na pierwszym łuku, obierał ścieżkę przy samej bandzie i był nieosiągalny dla reprezentantów gospodarzy. W efekcie zdobył aż szesnaście punktów, będąc czołową postacią zielonogórzan.
[ad=rectangle]
"Buczek" stanął na wysokości zadania

Grudziądzcy kibice drżeli o postawę swojego ulubieńca Krzysztofa Buczkowskiego, który dzień wcześniej zanotował groźnie wyglądający upadek na torze w Pile. Wychowanek beniaminka PGE Ekstraligi po raz kolejny udowodnił jednak swoją wartość i pokazał, że na swoim domowym torze jest niezwykle skuteczny.

Przebudzenie grudziądzkich młodzieżowców

W końcu na słowa pochwały zasłużyli najmłodsi jeźdźcy MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Po raz pierwszy w tym sezonie Marcin Nowak i Mike Trzensiok zdobyli więcej punktów niż formacja juniorska drużyny przeciwnej. Jak podkreślał po meczu trener grudziądzan, Robert Kempiński solidna postawa jego młodzieżowców zadecydowała o końcowym rezultacie.

Heroiczna postawa Grzegorza Walaska

Zielonogórzanin zastąpił w składzie będącego w fatalnej formie Andreasa Jonssona i był świetnie dysponowany podczas meczu w Grudziądzu. Obok Piotra Protasiewicza to właśnie Grzegorz Walasek wygrywał swoje wyścigi. Niestety, kontuzjowana ręka nie pozwoliła mu na wyjechanie do ostatniego decydującego biegu, gdzie SPAR Falubaz mógł zremisować i wywieźć znad Wisły chociaż punkt. Cała ekipa gości podkreślała jednak niezwykle ambitną postawę "Grega".

[bullet=bec.jpg] BĘC:


Wpadka Jarosława Hampela

Chyba nikt nie spodziewał się, że '"Mały" zaliczy w Grudziądzu aż tak słabe spotkanie. Tym bardziej, że we wcześniejszych spotkaniach brylował w PGE Ekstralidze. Tym razem przyszło mu jednak przełknąć gorzką pigułkę. Jarosław Hampel wygrał start dopiero w swoim ostatnim wyścigu, ale i tak już na wyjściu z pierwszego łuku został objechany przez gospodarzy.

Fatalny występ Krystiana Pieszczka

Zielonogórzanie bardzo liczyli, że Krystian Pieszczek obudzi się właśnie podczas czwartkowego spotkania na doskonale mu znanej grudziądzkiej nawierzchni. Niestety, gdańszczanin po raz kolejny zawiódł oczekiwania Falubazu, nie zdobywając żadnego punktu. Po meczu Sławomir Dudek wraz z Jackiem Frątczakiem zapowiadali konkretne rozmowy z Pieszczkiem.

Nieudany powrót "Jelenia"

Na mecz ze SPAR-em Falubazem po jednym spotkaniu absencji do składu gospodarzy powrócił Daniel Jeleniewski. We wcześniejszych spotkaniach lublinianin prezentował się przy Hallera naprawdę solidnie, ale tym razem zapisał przy swoim nazwisku jedynie trzy "oczka" z dwoma bonusami.
[event_poll=34836]

Komentarze (32)
avatar
Dupcio
6.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowak musi chyba zrezygnować z usług wuja Kasprzaka :D 
avatar
wsk125
6.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
na kim zdobył druga linia pge 
avatar
KATO
6.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i co Strzelca wstawią do składu? 
avatar
Mik
6.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
,,Czy spodziewałeś się tak słabej postawy Jarosława Hampela w Grudziądzu?,,
oczywiście że tak. Przecież to było do przewidzenia już pól roku temu.
:) 
Łowca_Szalików
6.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kiedy grudziadz ujawni opini publicznej infopracje o swoich gigantycznych zaleglosciach wobec zawodnikow??