27 czerwca w Bikernieki Sport Complex w Rydze odbędzie się półfinał eliminacji do Grand Prix 2016. Przygotowania idą pełną parą. Kilka dni temu pracowano przy drenażu, a następnie ułożono nową nawierzchnię toru. Już za cztery dni przejdzie ona pierwsza próbę, kiedy rozpoczną się zajęcia adeptów nowo powstałej sekcji żużlowej oraz próbne, pokazowe wyścigi młodzieży Lokomotivu Daugavpils.
[ad=rectangle]
Łotewskich kibiców bardziej od możliwości zobaczenia zawodów z udziałem kandydatów do Grand Prix, ucieszyła wiadomość o wykonaniu pierwszego kroku dla odrodzenia żużla w Rydze. Mowa o powstaniu w stolicy żużlowej sekcji, która nie ma zamiaru kupować sobie gotowej drużyny, ale pracować zacznie od podstaw.
Na 10 czerwca zaplanowano prezentację przyszłej ryskiej szkoły żużlowej, dla której głównym "profesorem" mianowany został były zawodnik klubu Celinieks Ryga, obecnie trener, Antonijs Kuszels. Swoją obecność na pierwszych zajęciach zapowiedzieli szef Motocyklowej Federacji Łotwy Dzintars Jaundzeikars oraz przewodniczący Komisji Torowej Wladimir Rybnikow.
Na razie nowa sekcja posiada dziesięć kompletów wyposażenia i kilka motocykli, oraz wielkie nadzieje na powiększenie swojego stanu posiadania. Adeptami sekcji, którzy poznawać będą żużlowe ABC są głównie młodzi motocrossowcy. Dopóki sami nie dosiądą żużlowego rumaka, podpatrywać będą jazdę 12-15 letnich szkółkowiczów z Daugavpils.
Jeżeli rozwój nowo powstałej sekcji nabierze odpowiedniego pędu i uzyska wsparcie sponsorów, działacze za kilka lat planować będą zgłoszenie do rozgrywek drużyny w całości opartej na własnych wychowankach. O zainteresowanie kibiców mogą być raczej spokojni. Już teraz ze stolicy do Daugavpils, na każdy mecz Lokomotivu podróżują kawalkady fanów odzianych w barwy hokejowego Dynamo Ryga. Oni już pokochali speedway.