Adam Skórnicki chce pomóc Musielakowi

Menedżer Fogo Unii, Adam Skórnicki w dalszym ciągu poszukuje optymalnego ustawienia par swojego zespołu. Zmiany, na jakie zdecydował się przed meczem z PGE Stalą mogą pomóc Tobiaszowi Musielakowi.

Michał Wachowski
Michał Wachowski
Kapitan Fogo Unii powrócił po kontuzji obojczyka na wyjazdowy mecz we Wrocławiu, ale nie zdobył w trzech biegach ani jednego punktu. Adam Skórnicki mógł pozostawić go poza składem, dając w najbliższy weekend szansę Tomasowi H. Jonassonowi. Ostatecznie podjął decyzję, że "Tofeek" pojedzie z PGE Stalą, ale nie będzie startować już w parze z Nickim Pedersenem.
Duńczyk nie może być obwiniany za słaby wynik Musielaka. Kapitan Fogo Unii będzie miał jednak prostsze zadanie, gdy będzie startować u boku Przemysława Pawlickiego. - Prawdę mówiąc nie wiem, gdzie podziała się moja forma. Mam świadomość, że czeka mnie teraz wiele ciężkiej pracy - mówił po ostatnim występie Musielak.

Tym razem do startów w parze z "Powerem" zobligowany został Grzegorz Zengota, który prezentuje w ostatnim czasie równiejszą formę. "Para z Nickim, już pierwszy bieg z Gregiem Hancockiem.. Coś czuję, że widowisko będzie ciekawe" - napisał Zengota na portalu społecznościowym. Sam Pedersen z decyzji Skórnickiego powinien być zadowolony, gdyż po dwóch meczach, kiedy startował pod numerem drugim, wraca do roli prowadzącego parę.

Znamiennie jest to, że mimo znalezienia się na półmetku rundy zasadniczej, Adam Skórnicki nie znalazł jeszcze optymalnego zestawienia swojego zespołu. Wobec wysokiej lokaty w ligowej tabeli, leszczynianie mogą pozwolić sobie jednak na roszady i eksperymenty ze składem.

Skrót meczu Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy częste zmiany w ustawieniu par wpływają negatywnie na drużynę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×