Kolejarz Intermarche Rawicz jest czerwoną latarnią Polskiej 2. Ligi Żużlowej i ma już tylko matematyczne szanse na awans do fazy play-off. Niedźwiadki w pięciu dotychczasowych spotkaniach zanotowały komplet porażek. Ich atutem nie jest nawet specyficzny tor, na którym co prawda potrafią postawić się rywalom, ale nie ma to przełożenia na punktowy dorobek.
[ad=rectangle]
W przerwaniu fatalnej passy ma rawiczanom pomóc transfer Davida Bellego, który został wypożyczony z MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovii, gdzie nie miał większych szans na to, by wywalczyć sobie miejsce w składzie. W Rawiczu wiążą z Francuzem spore nadzieje, ale czy będzie on lekiem na złą dyspozycję Kolejarza? Kibice Niedźwiadków z niecierpliwością oczekują pierwszego w tym roku zwycięstwa i z pewnością z Bellego w składzie szanse są na to dużo większe.
Liderem gospodarzy jest Anders Thomsen. Jego start stoi jednak pod znakiem zapytania, gdyż w ostatnim meczu ligi duńskiej zanotował on upadek i więcej nie pojawił się na torze. Rawiczanie są w o tyle korzystnej sytuacji, że mogą za Thomsena zastosować zastępstwo zawodnika.
Nie jest wykluczone, że w awizowanym składzie Kolejarza Intermarche dojdzie do zmian. Pewne jest, że do Rawicza nie przyjedzie Ryan Fisher, który w niedzielę wystąpi w meczu Premier League pomiędzy Peterborough Panthers i Plymouth Devils. W awizowanym zestawieniu zabrakło jednak Michała Łopaczewskiego, który do tej pory miał pewne miejsce w składzie Niedźwiadków. Z kolei pod numerem trzynastym znalazł się Zdenek Holub, który wystąpił w dwóch meczach Kolejarza.
Rawiczanie chcą wreszcie zmazać plamę po nieudanym początku sezonu. Trener Kolejarza uważa, że potencjał jego drużyny jest wyższy, niż pokazywałyby to wyniki na torze. - Od samego początku zawsze coś nam nie do końca wychodzi. Albo głupie defekty, albo kontuzje. Ciągle mamy pod górkę - przyznał Henryk Jasek. Problemem jest również forma Mariusza Staszewskiego, który na początku sezonu doznał kontuzji kręgosłupa. - Patrząc na moją formę z ostatnich lat, aktualnie jeździecko jestem na 30-40 procent swoich możliwości. Teraz mamy dwa tygodnie przerwy. Mi każdy kolejny dzień daje dużo - przyznał Staszewski.
W odmiennej sytuacji są pilanie, którzy mają wysokie aspiracje. O ile Polonia dobrze spisuje się na własnym torze, o tyle zawodzi na wyjazdach i w Rawiczu będzie stała przed szansą na to, by odnieść pierwsze w tym roku wyjazdowe zwycięstwo, które poprawi jej sytuację w tabeli. O sile Polonii stanowią Patryk Dolny i Jesper Monberg, którzy są jednymi z najskuteczniejszych zawodników najniższej klasy rozgrywkowej, a w dodatku startują w jednej parze. Dobrą formę prezentuje również Piotr Świst.
W porównaniu do ostatniego meczu ligowego, w składzie Polonii doszło do zmian. - Zawiedli mnie Duńczycy. Trzeba powiedzieć, że to była nasza pięta achillesowa tego dnia, z ich dorobku jestem niezadowolony. Przez to przegraliśmy mecz, bo gdyby przynajmniej zrobili po 10 punktów, to byłoby zupełnie co innego - mówił po meczu w Lublinie Janusz Michaelis. W awizowanym składzie zabrakło miejsca dla Rene Bacha i Rasmusa Jensena.
Szansę na występ w Rawiczu otrzymał Daniel King. Żużlowiec, który reprezentował Wielką Brytanię w Drużynowym Pucharze Świata po raz drugi wystąpi w barwach Polonii Piła. Z dobrej strony pokazuje się również gościnnie startujący w ekipie z Piły Rafał Karczmarz. Rozstrzygnięta wydaje się być kwestia punktu bonusowego. Pilanie w pierwszym meczu wygrali bowiem 60:30.
Awizowane składy:
Polonia Piła
1. Jesper Monberg
2. Patryk Dolny
3. Piotr Świst
4. Maciej Fajfer
5. Daniel King
6.
7. Kacper Grzegorczyk
Kolejarz Intermarche Rawicz
9. Mariusz Staszewski
10. David Bellego
11. Anders Thomsen
12. Wojciech Lisiecki
13. Zdenek Holub
14. Mateusz Burzyński
Początek meczu: godz. 15:00
Sędzia: Piotr Nowak
Przewidywana pogoda na niedzielę:
Temperatura: 17 °C
Wiatr: 25 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1019 hPa
Zamów relację z meczu Kolejarz Intermarche Rawicz - Polonia Piła
Wyślij SMS o treści ZUZEL RAWICZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Po raz ostatni obie drużyny na torze w Rawiczu spotkały się 21 kwietnia 2014 roku. Wówczas Kolejarz wygrał 48:42, a kluczem do triumfu była dobra postawa Erica Anderssona, Ryana Fishera i Łukasza Kaczmarka, którzy zdobyli po 9 punktów. Z kolei liderem pilan byli Piotr Świst i Witalij Biełousow. Obaj wywalczyli po 15 "oczek".