Męczarnie rybniczan w swojej twierdzy - ŻKS ROW Rybnik vs Polonia Bydgoszcz (relacja)

ŻKS ROW Rybnik pokonał na swoim torze Polonię Bydgoszcz 51:39. Liderem rybnickiej ekipy był Troy Batchelor, który zdobył 13 punktów.

W pierwszym meczu tych klubów, lepsi okazali się bydgoszczanie, którzy pokonali ŻKS ROW Rybnik 48:41. Mimo to przed tym spotkaniem głównym faworytem do zdobycia bonusu była ekipa z Górnego Śląska, która jest niebywale mocna na swoim obiekcie. W składach obu drużyn nie doszło do żadnych roszad względem awizowanego zestawienia. Pod numerem szóstym wystartował jako "gość" Dominik Kubera, zaś drugim juniorem rybniczan był Robert Chmiel. W próbie toru gości reprezentowali Szymon Woźniak i Marcin Jędrzejewski, zaś wśród gospodarzy nawierzchnię testowali Max Fricke i Kacper Woryna.
[ad=rectangle]
Pierwszy wyścig dnia był niezwykle emocjonujący. Ze startu najlepiej wyszli bydgoszczanie, lecz już na końcu pierwszego łuku Marcina Jędrzejewskiego wyprzedziła rybnicka para. "Siopek" nie dał jednak za wygraną, gdyż na drugim łuku wysforował się przed Maxa Fricke'a. Ostatecznie wyścig skończył się remisowym rezultatem, bowiem Troy Batchelor okazał się lepszy na trasie od Patricka Hougaarda. W kolejnym biegu najlepiej ze startu wyszedł Dominik Kubera, lecz szybko poradził sobie z nim Kacper Woryna. To było pierwsze biegowe zwycięstwo rybniczan, bowiem trzeci na mecie zameldował się Robert Chmiel. Gonitwa numer 3 zakończyła się remisem po pewnym zwycięstwie Roberta Kościechy. W ostatnim wyścigu przed równaniem toru groźny upadek zaliczył Patryk Rydlewski, który został wykluczony z powtórki. W powtórzonym, czwartym biegu pewne zwycięstwo zaliczył Damian Baliński, który pokonał Szymona Woźniaka. Po tej gonitwie na tablicy wyników widniał rezultat 14:10 dla ŻKS-u ROW.

W piątym wyścigu rybniczanie ponownie powiększyli swoją przewagę, gdyż na mecie na 1 i 3 lokacie zameldowali się zawodnicy ŻKS-u ROW. W szóstej gonitwie dnia groźny wypadek zaliczył Kacper Woryna, który plasował się wtedy na ostatniej pozycji. Ostatecznie po krótkiej chwili wychowanek rybnickiego klubu wstał z toru o własnych siłach. Z powtórki Woryna został wykluczony, a w niej pierwsze biegowe zwycięstwo zaliczyli zawodnicy Polonii Bydgoszcz, gdyż zwycięstwo przywiózł Robert Kościecha, zaś trzeci był Andriej Kudriaszow. W siódmym biegu rybniczanie zwyciężyli stosunkiem 4:2 i powrócili do wcześniejszego stanu rzeczy, czyli prowadzenia sześcioma punktami.

Damian Baliński przedwcześnie zakończył niedzielne spotkanie
Damian Baliński przedwcześnie zakończył niedzielne spotkanie

Trzecia seria biegów zaczęła się pozytywnie dla gości, bowiem wygrali oni ósmą gonitwę stosunkiem 4:2. W dziewiątym biegu doszło do pierwszej zmiany w meczu, Maxa Fricke'a zastąpił Kacper Woryna. Roszada jednak wypadła nie po myśli ŻKS-u ROW, bowiem Polonia podwójnie zwyciężyła dziewiąty wyścig. Na samej mecie doszło jeszcze do groźnej sytuacji, bowiem Batchelor i Woryna zderzyli się i upadli na tor. Obu zawodnikom nic poważnego się nie stało. Pasjonująca była dziesiąta gonitwa. W niej ze startu najlepiej wyszli rybniczanie, lecz Szymon Woźniak poradził sobie z parą ŻKS-u ROW Rybnik na trasie, przez co na tablicy wyników widniał remisowy wynik.

Groźny upadek w jedenastym wyścigu dnia zaliczył Damian Baliński, który był ofiarą tzw. efektu domina na pierwszym łuku. Sędzia zawodów wykluczył Balińskiego z powodu nie podania informacji w ciągu 5 minut o zdolności lub nie zawodnika do startu. "Bally" opuścił tor w karetce i więcej razy tego dnia nie mogliśmy podziwiać wychowanka leszczyńskiej Unii na rybnickim owalu. Później dowiedzieliśmy się, że doświadczony zawodnik doznał złamania żeber. W powtórce biegu jedenastego zwyciężył Max Fricke, przez co w spotkaniu nadal był remis. Następny wyścig również zakończył się stosunkiem 3:3, zaś w ostatniej gonitwie przed biegami nominowanymi podwójnie wygrali gospodarze, którzy wyszli ponownie na czteropunktowe prowadzenie.

Czternasty wyścig dnia podwójnie wygrała rybnicka para Fricke - Ułamek, która zaprezentowała skuteczną jazdę parą. Wtedy już pewne było zwycięstwo ŻKS-u ROW, lecz nadal ważyły się losy bonusu. W ostatniej gonitwie dnia jednak znowu 5:1 wygrali gospodarze i to oni zgarnęli 3 punkty za ten mecz. Następne spotkanie obu drużyn dopiero 26 lipca. ŻKS ROW Rybnik zmierzy się na wyjeździe z Orłem Łódź, a Polonia Bydgoszcz podejmie Lokomotiv Daugavpils.

Polonia Bydgoszcz - 39
1. Patrick Hougaard - 10 (2,2,3,3,0)
2. Marcin Jędrzejewski - 4+1 (1*,0,1,2)
3. Robert Kościecha - 11 (3,3,3,1,1)
4. Andriej Kudriaszow - 5+1 (0,1,2*,1,1)
5. Szymon Woźniak - 7 (2,2,3,0,0)
6. Dominik Kubera - 2 (2,0,0)
7. Patryk Rydlewski - 0 (0,w,w)

ŻKS ROW Rybnik - 51
9. Troy Batchelor - 13 (3,3,1,3,3)
10. Max Fricke - 6+1 (0,1,-,3,2*)
11. Sebastian Ułamek - 9 (2,1,1,2,3)
12. Dakota North - 10+3 (1*,3,2,2*,2*)
13. Damian Baliński - 7 (3,2,2,w)
14. Kacper Woryna - 4+1 (3,w,0,1*)
15. Robert Chmiel - 2 (1,1,0)

Bieg po biegu:
1. (66,40) Batchelor, Hougaard, Jędrzjewski, Fricke 3:3
2. (66,98) Woryna, Kubera, Chmiel, Rydlewski 4:2 (7:5)
3. (66,98) Kościecha, Ułamek, North, Kudriaszow 3:3 (10:8)
4. (65,93) Baliński, Woźniak, Chmiel, Rydlewski (w/u) 4:2 (14:10)
5. (66,63) North, Hougaard, Ułamek, Jędrzejewski 4:2 (18:12)
6. (66,57) Kościecha, Baliński, Kudriaszow, Woryna (w/u) 2:4 (20:16)
7. (66,94) Batchelor, Woźniak, Fricke, Kubera 4:2 (24:18)
8. (67,04) Hougaard, Baliński, Jedrzejewski, Chmiel 2:4 (26:22)
9. (67,00) Kościecha, Kudriaszow, Batchelor, Woryna 1:5 (27:27)
10. (67,65) Woźniak, North, Ułamek, Rydlewski (w/2min) 3:3 (30:30)
11. (67,26) Fricke, Jędrzejewski, Kościecha, Baliński (w/u) 3:3 (33:33)
12. (67,28) Hougaard, Ułamek, Woryna, Kubera 3:3 (36:36)
13. (67,15) Batchelor, North, Kudriaszow, Woźniak 5:1 (41:37)
14. (67,63) Ułamek, Fricke, Kudriaszow, Woźniak 5:1 (46:38)
15. (67,57) Batchelor, North, Kościecha, Hougaard 5:1 (51:39)

Sędzia: Zdzisław Fyda.
Widzów: 5000.
NCD w biegu IV uzyskał Damian Baliński - 65,93 sek.
Startowano według II zestawu.

Źródło artykułu: