Do kolizji doszło podczas przedostatniego okrążenia. Jadący na trzeciej lokacie Kamil Pulczyński stracił kontrolę nad motocyklem i z ogromnym impetem uderzył w bandę. Do reprezentanta KMŻ Motoru Lublin wyjechała karetka, w której opuścił on tor.
[ad=rectangle]
Pulczyński został przewieziony do szpitala. Lekarze od razu podejrzewali kontuzję biodra. Ich spekulacje potwierdziły się. U 23-latka stwierdzono złamanie biodra z przemieszczeniem. Wychowanek toruńskiego klubu spędzi w lecznicy około dwa tygodnie, a następnie będzie musiał przejść około dwumiesięczną rehabilitację.
Źródło artykułu:
Jak ktoś jeszcze nie widział to tak w okolicach 22:35 zaczyna się filmik z tego pechowego biegu.