W tym artykule dowiesz się o:
Drużyna beniaminka ma w swoim dorobku zaledwie sześć punktów i walczy obecnie o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywek. MRGARDEN GKM znacząco poprawiłby swoją sytuację, gdyby udało mu się sprawić niespodziankę w Tarnowie. Przygotowania ruszyły pełną parą już w czwartek, gdy część zawodników udała się na trening do Bydgoszczy. [ad=rectangle] Decyzja o wybraniu się na obiekt pobliskiego rywala zapadła po rozmowach trenera Roberta Kempińskiego z żużlowcami. Uznano bowiem, że treningi w Bydgoszczy mogą być dobrym przetarciem przed rywalizacją w najbliższym meczu ligowym. - W czwartek paru zawodników z Grudziądza rzeczywiście z nami trenowało. Staramy się sobie pomagać i jeśli zajdzie taka potrzeba, nasza drużyna uda się pojeździć na torze GKM-u - wyjaśnił trener Polonii, Jacek Woźniak.
Niewykluczone, że beniaminek PGE Ekstraligi zawita do Bydgoszczy także w przyszłym tygodniu. Po najbliższych treningach powinno się wyjaśnić to, kto ostatecznie znajdzie się w składzie na tarnowską Unię. Niewiadomą jest jedno wolne miejsce, o które rywalizują Daniel Jeleniewski i Mikołaj Curyło. Choć drugi z wymienionych zawodników odnowił dopiero przed paroma tygodniami licencję żużlową, nie jest bez szans na starty w Ekstralidze. - Ostatecznie pojedzie ten, który będzie lepiej prezentować się na treningach - zaznaczył trener Robert Kempiński. Swojej kolejnej szansy nie dostanie natomiast Jurica Pavlic, który rozczarował w wyjazdowym meczu w Gorzowie Wielkopolskim.
Kto twoim zdaniem powinien pojechać do Tarnowa? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
