Krystian Pieszczek: Mojej winy w tym nie było

Nie milkną echa bezpardonowego ataku Krystiana Pieszczka na Adriana Cyfera podczas finału MIMP. Głos w tej sprawie zabrał zawodnik SPAR Falubazu Zielona Góra.

W tym artykule dowiesz się o:

Krystian Pieszczek ostry atak na swojego rywala przeprowadził w gonitwie 15. finału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski, które rozegrane zostały na torze w Lesznie. Młody zawodnik jest przekonany, że jego manewr był regulaminowy. - Wielu znawców żużla mówiło, że mojej winy w tym nie było. Ja uważam podobnie, więc tutaj nie ma co komentować. Po prostu trzeba jechać dalej i nie zamykać gazu - powiedział w rozmowie z naszym portalem 19-letni zawodnik.
[ad=rectangle]
Adrian Cyfer po ataku Krystiana Pieszczka miał do niego spore pretensje. W rozmowie z Radiem Zachód powiedział: - Szczerze mówiąc wcisnął mnie w bandę, tak jak Nicki (Pedersen). Nie będę płakał, tylko tak samo mu oddam. Odbiłem się od bandy, od Pieszczka, od Kozy i od Woryny. Wszyscy trzej wpadli na mnie, ale gdybym upadł, to byłoby naprawdę źle. Wydaje mi się, że to był faul na czerwoną kartkę. Strasznie pachniało gipsem, a sezon jest jeszcze długi.

Młodzieżowiec gorzowskiej Stali zapowiedział, że w przyszłości się zrewanżuje. Co o jego słowach sądzi wychowanek gdańskiego klubu? - Cóż, taki jest żużel. Ja tam się nie boję czy upadnę, czy się podniosę. Nie będę płakał przed mediami - zakończył Pieszczek.

Dodajmy, że całe zdarzenie można obejrzeć

, od 22:20.

Komentarze (18)
avatar
W Lesznie Tylko Unia
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozumiem o burzenie Cyfera, ale z tym zdaniem "Szczerze mówiąc wcisnął mnie w bandę, tak jak Nicki " przesadził ;d gdyby Nicki wcisnal go w bande to byloby o wiele gorzej ;d 
KACPER.U.L
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pieszczek daj spokój.Z ciebie już raczej nic nie będzie,patrz Kamil.Strzelec i Alex.Tu jest siła ekipy:) 
avatar
yes
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Stare" dzieje. Zawody się odbyły, wyniki poszedł w żużlowy żwiat(ek). 
avatar
speed_koleina
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
No to Krysia bój się Boga. Wywieźć kogoś to jedno, blokowanie można zrozumieć bo to normalka ale wciskanie kogoś w płotek w taki sposób to przesada. Byłbyś mężczyzną to powiedziałbyś sorry i t
Czytaj całość
avatar
lukim81
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po co wracać do tematu który był wielokrotnie omawiany,nie tylko Pieszczek potrafi ostro pojechać,młodzież ma taką ułańską teraz fantazję że to blokują nogą itd.