Karol Baran: Było wiele upadków, ale też mnóstwo walki
W niedzielę Fogo Unia Leszno wysoko pokonała PGE Stal Rzeszów 57:32. Mimo przepaści w końcowym wyniku, na stadionie im. Alfreda Smoczyka nie brakowało emocji.
Dawid Borek
Na domowym torze Byków sześć punktów w takiej samej liczbie startów wywalczył Karol Baran (1,3,w,2,t,w). Niespełna 34-latek w niedzielę jako jedyny pokonał świetnie dysponowanego Piotra Pawlickiego. - Poza tymi dwoma upadkami i taśmą było naprawdę fajnie, bo zbierałem punkty. Gdy zdobywa się ważne oczka, to wynik końcowy jest w miarę w porządku. Dzięki pomocy ludzi z Rzeszowa, których nazwisk niestety nie mogę wymienić, w Lesznie miałem nowy silnik. Uczę się tej jednostki, potrafię wygrać wyścig na trudnym terenie z Piotrkiem Pawlickim, który rzadko przegrywa u siebie, więc jest do dobry silnik. Teraz jest kwestia dopasowania go w Rzeszowie, a wtedy będę robił więcej punktów, niż było to w tym spotkaniu - podsumował "Carlos" w rozmowie z UniaLesznoTV.źródło: UniaLesznoTV
Skrót meczu Fogo Unia Leszno - PGE Stal Rzeszów Źródło: x-news/PGE EkstraligaKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>