Jacek Frątczak: Będziemy ekstremalnie mocni, jeśli wejdziemy do play-offów

- Myślę, że nasz udział w walce o medale byłby zdecydowanym atutem dla całej ligi - przyznaje Jacek Frątczak. Zielonogórzanie przybliżą się do play-offów, jeżeli wygrają jeden z najbliższych wyjazdów.

SPAR Falubaz Zielona Góra utrudnił sobie sytuację w ligowej tabeli, przegrywając na własnym torze z Unią Tarnów. Wobec trudnego terminarza, awans do play-offów stoi pod znakiem zapytania. Wszystko będzie zależało od tego, czy zielonogórzanie sięgną po zwycięstwo w Tarnowie, Gorzowie lub Lesznie. Pierwsze ze spotkań odbędzie się w ten czwartek, a ostatnie w piątek 14 sierpnia.
[ad=rectangle]
- Czeka nas osiem najtrudniejszych dni w ciągu kilku ostatnich lat. Nie patrzymy już tylko i wyłącznie przez pryzmat meczu w Tarnowie. Mamy wyznaczone konkretne cele i nadchodzące mecze traktujemy jako jeden duży plan, którego efektem ma być awans drużyny do play-offów. Każdy z nadchodzących meczów traktujemy z taką samą wagą i determinacją. Poczynając od czwartkowego spotkania, musimy zdobyć tak dużo punktów, jak to tylko możliwe - przyznał Jacek Frątczak.

Dyrektor sportowy SPAR Falubazu zdaje sobie sprawę, że wygrana na własnym torze z MRGARDEN GKM-em Grudziądz to zbyt mało, by awansować w tym sezonie do play-offów. - Matematyka jest dla nas nieubłagana. Pojedziemy u siebie z GKM-em, ale wygrana za trzy punkty nie wystarczy nam do awansu do pierwszej czwórki. Sami utrudniliśmy sobie zadanie, przegrywając u siebie z Unią Tarnów i w chwili obecnej potrzebujemy minimum jednego zwycięstwo na wyjeździe - zaznaczył.

Zadanie to jest o tyle trudne, że SPAR Falubaz nie dysponuje obecnie pełnym składem. Dopiero w niedzielę uprawniony do startów będzie Patryk Dudek, a kwestią kilku tygodni jest powrót do zdrowia Piotra Protasiewicza. - Mam wrażenie, że trudniejsze zadanie czeka nas teraz, aniżeli w przypadku awansu do play-offów. Spotkały nas różne zdarzenia losowe, ale jeśli uda nam się w tej czwórce znaleźć, będziemy dysponować tam już innym składem. Falubaz będzie wówczas ekstremalnie mocny, ale żeby móc z tego skorzystać, trzeba najpierw do play-offów awansować - przyznał Frątczak. - Myślę, że nasz udział w walce o medale byłby zdecydowanym atutem dla całej ligi. Kibice stęsknili się za naszymi zawodnikami: Darcym Wardem i Patrykiem Dudkiem, którzy nie mieli praktycznie okazji do jazdy w tym sezonie. Nasza ekipa gwarantuje poza tym najwyższy poziom sportowy, a to w przypadku rywalizacji w play-offach jest przecież najważniejsze i takich drużyn tam trzeba. Pożądane dla całej Ekstraligi byłoby zatem to, by Falubaz startował do samego końca rozgrywek ligowych - dodał.

- Myślę, że nasz udział w walce o medale byłby zdecydowanym atutem dla całej ligi - przyznaje Frątczak
- Myślę, że nasz udział w walce o medale byłby zdecydowanym atutem dla całej ligi - przyznaje Frątczak

Zielonogórzanie nie mają jednak złudzeń, że faworytami czwartkowego meczu będą tarnowianie, którym wcześniej udało się wygrać w Zielonej Górze. - Warunki torowe w Tarnowie zazwyczaj nam nie sprzyjały, ale zdarzały się tam dobre momenty naszych zawodników. Na to między innymi liczymy. Optymizmem napawa nas poza tym postawa żużlowców Falubazu w ostatnich zawodach, nie tylko tych ligowych. Punktują naprawdę dobrze, niezależnie od nawierzchni toru. Faworytem jest oczywiście tarnowska Unia, ale rola ta wiąże się często w pewnym obciążeniem. Ekstraliga jest poza tym nieprzewidywalna, co pokazał choćby ostatni mecz naszych drużyn w Zielonej Górze. Przy splocie różnych okoliczności, naprawdę wszystko jest możliwe. Wierzę, że przynajmniej jeden z nadchodzących meczów wyjazdowych zostanie przez nas wygrany - zakończył Jacek Frątczak.

Komentarze (449)
avatar
RECON_1
6.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co on bierze?Czasem nuta pokory jest lepsza niz spora dawka samouwielbienia i pychy. 
avatar
Nevermore
6.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak patrzę na "polubienia" ;) i widzę, że Jacek został "GURU DNIA" hłe, hłe. Może sobie zaśpiewa: "To ja, typ niepokorny" ;P 
SPIWEJ
6.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Jacku, niech Pan nie będzie taki skromny.
Nie tylko awans Falubazu do PO będzie atutem całej ligi.
Ja sądzę, że wygranie całej ligi przez Falubaz będzie zbawieniem nie tylko dla l
Czytaj całość
avatar
Melbor
6.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Śmiechu warty prezes, dzicz na trybunach,beznadziejni juniorzy,seniorzy tylko Protasiewicz gdzie tu wartość na ekstraligowym szczycie niestety 
avatar
ler01
6.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli prośba o dobrego sedziego