Krzysztof Jabłoński pojedzie na silnikach Protasiewicza
Kontuzjowany Piotr Protasiewicz nie wystąpi w czwartkowym meczu SPAR Falubazu w Tarnowie. Jego silniki zostaną jednak udostępnione Krzysztofowi Jabłońskiemu.
Tajemnicą nie jest natomiast to, że Jabłoński może liczyć na wsparcie kapitana - Piotra Protasiewicza, który w czwartek udostępni mu swoje motocykle. - Jeżeli chodzi o tor w Tarnowie, to nie ma wielkiej filozofii. Nasi zawodnicy wielokrotnie tam startowali i kluczowe jest po prostu to, by od samego początku zawodów być zgranym ze swoim sprzętem. Liczymy, że w przypadku Krzysztofa tak właśnie będzie i udowodni, że jest naprawdę dobrym zawodnikiem. Prezentuje się solidnie na treningach, ale z wiadomych względów nie ma zbyt wielu okazji do startów w lidze. Miewał jednak dobre występy, także na tarnowskim torze, dlatego zakładamy, że wsparty sprzętowo ze strony naszego kapitana zrobi naprawdę dobry wynik - zakończył Jacek Frątczak.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
Jechać na silnikach Protasiewicza można ,Wynik może być inny ,nic to nie daje -
RECON_1 Zgłoś komentarz
I jak widac nawet sprzet Pepe nie pomogl. -
yes Zgłoś komentarz
Trzeba próbować i wykorzystać każdy sposób. -
elgato Zgłoś komentarz
Dobra Panowie, My tu z Jabłońskiego "walimy" aż miło, a nam miny zrzedną jak Gość dziś w 15stym pojedzie :D pozdrawiam z Leszna -
J. Szymkowiak Zgłoś komentarz
No i pieknie. Jablko 8 zrobi. -
Porto Zgłoś komentarz
jablonski 0,0,-,- -
HDZapora Zgłoś komentarz
No to co że pojedzie z silnikami Pepety? Przecież same silniki nie jadą -
R R 25 TORUŃ Zgłoś komentarz
Teraz stacja NC+ na 100% BĘDZIE TRANSMITOWAĆ TEN MECZ ! --po takiej informacji !! -
Rysio-z-Klanu Zgłoś komentarz
"Uznany" tuner Krzysio Jabłoński pożycza silniki od Protasa:) Ciekawe co myślą sobie teraz zawodnicy,którzy robią sprzęt u Jabola:) -
speed_koleina Zgłoś komentarz
odpoczywa. Został od nas odpowiednio wsparty sprzętowo i liczymy na to, że będzie mocnym punktem w Tarnowie. Szansę upatrujemy w tym, że jest dobrym startowcem i doświadczonym zawodnikiem - przyznał dyrektor sportowy SPAR Falubazu...." Jacku, Jacku, Jacku, Jacku, dziś może bardziej pomóc Falubazowi słońce niż Jabłko, bo siedzenie na rezerwie i grzanie motoru na treningu to chyba nie to samo co cykl turniejowy (choć są wyjątki). Jednak jakby było inaczej to chyba Jabłko nie grzał by ławy 1/2 sezonu. -
R R 25 TORUŃ Zgłoś komentarz
JABŁOŃSKI - no to strach się bać !!!! -
-Stanley Zgłoś komentarz
Tylko, gdy "lebiega" a nie zawodnik, dostanie szybki motor, to bandy porozbija. -
Patrykowski Zgłoś komentarz
I to jest wlaśnie postawa kapitana.... Tak buduje sie druzyne. Dziekuje Kapitanie za ten gest. Wielki szacunek.....