- Ten turniej ma kilku faworytów, ale ja stawiam na Nickiego Pedersena. Wiem, że ma ostatnio lekką obniżkę formy, ale doskonale znam tego zawodnika z czasów, kiedy startował w moim klubie. On bardzo mobilizuje się w chwilach zagrożenia. To motywuje go do jeszcze lepszej jazdy. Taki jest charakter Pedersena. Ostatnio wokół niego wiele się działo i uważam, że może to dziś przełożyć na bardzo dobry wynik - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Władysław Komarnicki.
[ad=rectangle]
Był prezes gorzowskiej Stali uważa, że o miejsca w czołówce powalczą również reprezentanci Polski. - Dobrze jedzie Przemek Pawlicki, a w Kumli skuteczny powinien być Janusz Kołodziej - wyjaśnia Komarnicki.
- Wyżej od naszych zawodników mogą być tacy żużlowcy jak Emil Sajfutdinow i Martin Vaculik. Pierwszy idzie w górę, coraz bardziej się rozkręca, a drugi wrócił już do naprawdę dobrej formy. Niemniej jednak oczekuję dobrego wyniku naszych reprezentantów
- podkreśla Komarnicki.
Kolejność finału SEC w Kumli według Władysława Komarnickiego:
1. Nicki Pedersen
2. Emil Sajfutdinow
3. Martin Vaculik
4. Janusz Kołodziej