Przedpełski wraca do gry. Zmarzlik bliżej korony - 2. Finał IMŚJ w Lublinie (relacja)

Zwycięstwem Pawła Przedpełskiego zakończył się 2. Finał IMŚJ rozgrywany na torze w Lublinie. Wychowanek KS Toruń nie miał sobie równych i zdobył do klasyfikacji generalnej cyklu 14 punktów.

W ogromnym upale musieli rywalizować najlepsi młodzieżowi żużlowcy na świecie. Temperatura i godzina rozpoczęcia na pewno nie zachęciła kibiców do przyjścia na stadion przy Alejach Zygmuntowskich, którzy zgromadzili się w liczbie 1500.

[ad=rectangle]
Zaczęło się dość nerwowo. Na starcie nie wytrzymał Brady Kurtz i zerwał taśmę, za co został wykluczony. W powtórce najlepiej poradził sobie Bartosz Zmarzlik, który rozprawił się z rywalami na pierwszym łuku. Bliski upadku był Michael Haertel, ale ostatecznie udało mu się zapanować nad motocyklem.

W czwartej odsłonie dnia bardzo ciasno było zaraz po starcie. Jadący spod bandy Maksym Drabik musiał pogodzić się z brakiem miejsca i położył motocykl na tor. Sędzia nakazał powtórkę w czteroosobowym skladzie. W niej młodzieżowiec Betardu Sparty Wrocław ponownie nie wyszedł dobrze spod taśmy i walczył o jeden punkt z Mikkelem Bechem. Do groźnej sytuacji doszło pod koniec pierwszego okrążenia, gdzie atakujący Drabik zderzył się z Victorem Palovaarą i niewiele brakło, a doszłoby do upadku. Syn utytułowanego żużlowca ostatecznie dojechał do mety jako czwarty.

Klasyfikacja generalna IMŚJ --->>>

Trochę ścigania kibice zobaczyli w biegu ósmym. Dobrze dysponowany Anders Thomsen na przeciwległej prostej najpierw uporał się z Maxem Fricke, a następnie napędzał się przez kolejne okrążenia, by minąć na wyjściu z ostatniego łuku Mikkela Michelsena.

Nie zabrakło upadków w kolejnym starcie. O drugą pozycję na przeciwległej prostej walczyli Andrzej Lebiediew i Brady Kurtz. Australijczyk, próbował minąć Łotysza po zewnętrznej, lecz nie opanował maszyny i upadł na tor. Młodzieżowiec z Antypodów wstał o własnych siłach, ale z powtórki został wykluczony. O olbrzymim pechu może mówić Thomsen, który we wspomnianym wyścigu prowadził. W ponownym starcie do tego biegu Duńczykowi urwał się łańcuch. Ten defekt kosztował go bardzo wiele, bowiem ukończył cały turniej na najgorszym dla sportowca czwartym miejscu, a punkty stracił właściwie tylko przez awarię maszyny.

Ładną jazdę osoby zgromadzone na stadionie zobaczyły w biegu jedenastym. Świetnie z duńską parą Michelsen – Bech poradził sobie Wiktor Kułakow. Natomiast za jego plecami trwała walka między zawodnikami z Kraju Hamleta. Zaciętego pojedynku nie wytrzymał jednak reprezentant Ostrovii, który probował minąć po zewnętrznej części swojego rodaka na ostatnim okrążeniu, lecz zakończył go upadkiem.

Kluczowy dla losów klasyfikacji końcowej miał bieg numer 18. W nim spotkali się czołowi zawodnicy lubelskiego finału. Po starcie prowadził Paweł Przedpełski, natomiast o drugą pozycję walczył Bartosz Zmarzlik. Na drugim okrążeniu Polaka postawiło na koło i utrudnił manewrowanie jadącemu na końcu stawki Thomsenowi. Sędzia wykluczył wychowanka Stali Gorzów. Jak się później okazało brak punktów pozbawił go jednocześnie wygranej w całym turnieju.

Praktycznie bezbłędny przy Alejach Zygmuntowskich był Paweł Przedpełski. Reprezentant Polski stracił punkty tylko w swoim pierwszym starcie. Pozostałe biegi rozstrzygnął na swoją korzyść. Czternaście punktów przybliża go w tym momencie do medalu IMŚJ.

O trzecim miejscu zdecydował wyścig dodatkowy, w którym Andrzej Lebiediew gorzej wyszedł ze startu, ale nie dawał za wygraną i z każdym kolejnym kółkiem napędzał się po szerokiej. Łotysz dopiął swego i zwyciężył z Andersem Thomsenem.

Wyniki:
1. Paweł Przedpełski (Polska) - 14 (2,3,3,3,3)
2. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 12 (3,3,3,3,w)
3. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 11+3 (1,2,3,3,2)
4. Anders Thomsen (Dania) - 11+2 (3,3,d,3,2)
5. Maksym Drabik (Polska) - 10 (0,3,2,2,3)
6. Wiktor Kułakow (Rosja) - 10 (2,2,3,2,1)
7. Max Fricke (Australia) - 7 (1,1,2,2,1)
8. Mikkel Bech (Dania) - 7 (1,1,2,1,2)
9. Stefan Nielsen (Wielka Brytania) - 6 (0,1,2,0,3)
10. Mikkel Michelsen (Dania) - 6 (3,2,u,1,d)
11. Victor Palovaara (Szwecja) - 6 (2,2,0,0,2)
12. Valentin Grobauer (Niemcy) - 5 (3,0,1,w,1)
13. Brady Kurtz (Australia) - 4 (t,1,w,0,3)
14. Nikolaj Busk Jakobsen (Dania) - 4 (2,0,d,1,1)
15. Emil Grondal (Dania) - 3 (0,0,1,2,0)
16. Michael Haertel (Niemcy) - 2 (0,0,1,1,w)
17. Adrian Cyfer (Polska) - 1 (1)
18. Kacper Woryna (Polska) - NS

Bieg po biegu:
1. (66,91) Zmarzlik, Busk Jakobsen, Cyfer, Haertel, Kurtz (t)
2. (66,40) Michelsen, Przedpełski, Lebiediew, Grondal
3. (67,18) Grobauer, Kułakow, Fricke, Nielsen
4. (66,97) Thomsen, Palovaara, Bech, Drabik
5. (67,65) Drabik, Kułakow, Kurtz, Grondal
6. (66,84) Zmarzlik, Lebiediew, Bech, Grobauer
7. (67,56) Przedpełski, Palovaara, Nielsen, Haertel
8. (67,31) Thomsen, Michelsen, Fricke, Busk Jakobsen
9. (68,06) Lebiediew, Nielsen, Thomsen (d/start), Kurtz (w/u)
10. (67,47) Zmarzlik, Fricke, Grondal, Palovaara
11. (68,47) Kułakow, Bech, Haertel, Michelsen (u3)
12. (67,91) Przedpełski, Drabik, Grobauer, Busk Jakobsen (d3)
13. (67,25) Przedpełski, Fricke, Bech, Kurtz
14. (67,57) Zmarzlik, Drabik, Michelsen, Nielsen
15. (68,44) Thomsen, Grondal, Haertel, Grobauer (w/u)
16. (68,22) Lebiediew, Kułakow, Busk Jakobsen, Palovaara
17. (67,53) Kurtz, Palovaara, Grobauer, Michelsen (d/start)
18. (67,47) Przedpełski, Thomsen, Kułakow, Zmarzlik (w/su)
19. (67,75) Drabik, Lebiediew, Fricke, Haertel (w)
20. (68,37) Nielsen, Bech, Busk Jakobsen, Grondal

Bieg dodatkowy o 3. miejsce:
21.
(68,25) Lebiediew, Thomsen

Sędziował: Aleksander Latosiński (Ukraina)
NCD: uzyskał  Mikkel Michelsen w 4. biegu - 66,40
Widzów: 1500

Komentarze (80)
avatar
Loljan
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Polaków, jesli tak ma wyglądac przyszłośc światowego żużla to nie mamy się czego bać. Dobre wrażenie zrobił na mnie Bech, Kuławkow i Thomsen (pomijam Lebiediewa bo to już jest kl Czytaj całość
KACPER.U.L
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Paweł.Choć do poziomu Pietrka i Bartka jeszcze droga długa. 
avatar
KubaLbn
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie mogę pojąć dwóch rzeczy... Mianowicie jakim cudem Mikkel Michelsen ustanowił najlepszy czas dnia w 4 biegu skoro nawet w nim nie jechał... A po drugie dlaczego eksperci ze sportowych faktów Czytaj całość
avatar
FAIR PLAY TWIERDZA TORUŃ
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokładnie kolego tak jak mówisz tylko się cieszyć z takiego stanu rzeczy ale my musimy zawsze wylewač jakieś kwasy i obrzucicič się
Jeszcze fekaliami na sam koniec aby poczuć się spełnionymi w
Czytaj całość
avatar
pawelbn82
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Lublinie żużel umiera na 3-cio ligowy piłkarski Motor przychodzi wiecej ludzi