Grzegorz Zengota ważną postacią Byków. "Mam w sobie swobodę"
Grzegorz Zengota był o krok od zdobycia kompletu 15 punktów w minioną niedzielę w meczu Fogo Unii z Betardem Spartą. - Jedne z moich lepszych zawodów w tym roku - mówi zawodnik Byków.
"Zengi" większość swoich punktów musiał wywalczyć na trasie. Szczególnie podobać się mogła jego akcja w wyścigu szóstym, gdzie objechał po zewnętrznej parę Tomasz Jędrzejak - Michael Jepsen Jensen. Manewr ten powtórzył w gonitwie jedenastej, w której poradził sobie z Maksymem Drabikiem. - Obierałem właściwe ścieżki i udało mi się wyprzedzać rywali. To mnie tylko utwierdza w tym, że wszystko idzie w dobrą stronę - oznajmił.
Leszczynianie zajęli pierwsze miejsce w tabeli PGE Ekstraligi i w półfinale ich rywalem będzie KS Toruń. Czy Grzegorz Zengota wolałby za przeciwnika Betard Spartę Wrocław? - Nie lubię kalkulować. Jedziemy z Toruniem. Tak się ułożyło to wszystko i nie ma co teraz gdybać. Trzeba wygrać, żeby myśleć o finale, a przecież taki jest nasz cel. Koncentrujemy się na tym - zakończył.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>