Fogo Unia nie zawiesza sobie medali. Adam Skórnicki: Liczy się pierwszy po play-offach

Fogo Unia wygrała z imponującą przewagą nad rywalami rundę zasadniczą PGE Ekstraligi. Zarówno sztab szkoleniowy, jak i zawodnicy Byków wiedzą jednak, że walka o mistrzostwo zacznie się w play-offach.

Leszczynianie zdobyli w pierwszej części sezonu dwadzieścia dziewięć punktów, wyprzedzając ośmioma oczkami drugą w stawce tarnowską Unię. Nie dziwić może więc to, że Fogo Unia uznawana jest za zdecydowanego faworyta play-offów PGE Ekstraligi.
[ad=rectangle]
Jeden z czołowych zawodników Byków, Emil Sajfutdinow stwierdził w rozmowie z naszym portalem, że we wrześniu walka o mistrzostwo zacznie się od nowa. Zgadza się z tym menedżer Adam Skórnicki, mówiąc: - Liczy się to, kto będzie pierwszym na zakończenie play-offów, a nie rundy zasadniczej. Znamy zasady gry i od samego początku zdawaliśmy sobie z tego sprawę.

Skórnicki przyznawał wcześniej, że wolałby trafić w półfinale Ekstraligi na Betard Spartę Wrocław. Leszczynianie zmierzą się jednak ostatecznie z torunianami, którzy z powodu remisu z tarnowską Unią zajęli czwartą lokatę po rundzie zasadniczej ligi. - Nasz mecz ze Spartą był prawdziwą batalią i nikt nikomu nie odpuszczał. Tak samo będzie w play-offach, gdy przyjdzie nam mierzyć się z torunianami. W pierwszej części sezonu w dwumeczu tych drużyn padł remis. Zrobimy co w naszej mocy, by tym razem rozstrzygnąć tę rywalizację na naszą korzyść - zaznaczył.

Leszczyński szkoleniowiec przyznaje, że dobrym przetarciem dla jego zespołu był właśnie ostatni mecz rundy zasadniczej z wrocławianami. Fogo Unia, która przystąpiła do tej rywalizacji bez Piotra Pawlickiego i Tomasa H. Jonassona wygrała 46:44. - Cieszymy się, że przed play-offami mogliśmy tak potrenować. Nie można jednak tego nazywać treningiem, bo był to naprawdę zacięty mecz i nie było żadnego oszczędzania. Zawodnicy pojechali dość ostro, ale szanowali swoje kości. W końcówce, gdy o wszystkim decydował piętnasty bieg, rosa na czole się pojawiła - podsumował "Sqóra".

Źródło artykułu: