Prezes KMŻ Motoru odpiera zarzuty. "Sędzia poszedł za daleko"
Jak tłumaczy Andrzej Zając, KMŻ Motor zamierza złożyć odwołanie, gdyż nie zgadza się z opinią, jakoby celowo przygotował złą nawierzchnię toru. Pierwszy mecz półfinałowy PLŻ 2. nie doszedł do skutku, w związku z czym przyznano walkower dla Polonii.Przez kilka dni przed niedzielnym meczem w Lublinie padał deszcz. Fakt ten znacząco wpłynął na kondycję owalu znajdującego się przy Alejach Zygmuntowskich. Przed spotkaniem na torze były prowadzone prace, jednak nie przyniosły one efektu. Ostatecznie mecz nie doszedł do skutku, a sędzia Grzegorz Sokołowski postanowił dodatkowo przyznać walkowera na korzyść pilskiej Polonii. Arbiter uznał bowiem, iż miejscowi celowo przygotowali taką nawierzchnię.
- Nie zgadzamy się z tą decyzją. Uważam, że sędzia poszedł z tym za daleko. Faktem jest, że prace związane z przygotowaniem toru wyglądały tak, a nie inaczej. Mieliśmy jednak pecha, bo od czwartej w nocy do godziny ósmej rano padało. Na drugim łuku z miejsca, gdzie stoi polewaczka spłynęła woda, a dodatkowo okazało się, że studzienka, która miała sobie z tym poradzić, była zatkana. Nie mieliśmy możliwość, by szybko to naprawić. Nie było to w żadnym wypadku celowe działanie - tłumaczy prezes klubu, Andrzej Zając.
KMŻ Motor Lublin już w poniedziałek zapowiedział w tej sprawie odwołanie. Koziołki zamierzają je wystosować, mimo że nie mają większych szans na korzystne rozpatrzenie tej sprawy. - Czekamy jeszcze na zakończenie trwających procedur. Gdy tylko otrzymamy protokół, będziemy się odwoływali - zapowiada prezes Zając.
Klub z Lublina zapewnił jednocześnie, że wszyscy kibice, którzy zakupili bilety na niedzielne, odwołane spotkanie otrzymają zwrot pieniędzy. - Podjęliśmy już decyzję w tej sprawie. Wszystkim kibicom zostaną one zwrócone - wyjaśnia przedstawiciel KMŻ Motoru Lublin.
-
szafirek Zgłoś komentarz
czas rozgonic to towarzystwo nieudacznikow -
ŻKS OSTROVIA FANS Zgłoś komentarz
Haha a to peszek. Kondolencje dla filemona. -
Tomash Zgłoś komentarz
braciszkiem i wulkanizatorem i nie pokazujcie się więcej na stadionie nawet jako kibice. Już pokazaliście na co was stać. Przeproście i spi@rdalajci@. Odwołanie niepotrzebnie napisaliście, bo Szymański sobie nim co najwyżej podetrze d... Przez takich jak wy, klimat dla żużla umiera. Won! -
tommi_l Zgłoś komentarz
a mógł. Wy też moglibyście ze swoim zrobić wszystko. Co z tego że w powtórce mógłby pojechać Masters, tak się go obawialiście. Przecież mieliście Lublin rozjechać do 25 u siebie. To normalne że jeden jak i drugi klub chciał pojechać najmocniejszym składem. Tak Was cieszy decyzja sędziego która jednocześnie przyczyni się do zniknięcia z mapy kolejnego ośrodka żużlowego. -
AMBROS Zgłoś komentarz
niedzieli klub z Lublina powinien również wnioskować o odwołanie spotkania i przełożenia go na inny termin. -
manak Zgłoś komentarz
sędziowie w roku 2016 mam kolejny ośrodek który zniknie z mapy polskiego żużla - Lublin. Podanie do informacji że w 2016 roku nie będzie połączenia I i II ligi - pytanie kto będzie startował w II lidze. Na dzień dzisiejszy Piła lub Gniezno; Krosno: Rawicz ?, Lublin ?!!! - masakra -
manak Zgłoś komentarz
sędziowie w roku 2016 mam kolejny ośrodek który zniknie z mapy polskiego żużla - Lublin. Podanie do informacji że w 2016 roku nie będzie połączenia I i II ligi - pytanie kto będzie startował w II lidze. Na dzień dzisiejszy Piła lub Gniezno; Krosno: Rawicz ?, Lublin ?!!! - masakra -
TSK Polonia Piła Zgłoś komentarz
się do pracy... to sie patrzeli.. i umawiali Mastersa na mecz. Bo byli pewni przełożenia.. meczu. 2 razy im się udało w rundzie zasadniczej. A teraz nie ;) Sędzia dobrze postąpił . Jeszcze raz mowią ze od 4-5 teraz ze niby od 4-8.. . Nawet gdyby zaczeli od 9-10 dali by rade. -
t00kie Zgłoś komentarz
przedsezonowej umowy - to przede wszystkim. Myślę, że wszyscy którym zależy na dobru lubelskiego żużla przeżyją rok bez ścigania. -
gregwklkp Zgłoś komentarz
Jedyny pozytyw to to iż trollom z Lublina ciężko będzie wszędzie udowadniać iż tylko jeden "wybrany" klub jest BE :) -
Niezaspokojony Zgłoś komentarz
wpuścić naszych zawodników na stadion o g.13:00 . Niech Pan mi powie, co Pan robił do czasu przyjazdu sędziego? NIC! Nawet Pan nie potrafił udawać że Pan coś robi z torem. A może do godziny 14 leczyliście kaca po wcześniejszej imprezie???? Zamiast sie bawić w sobote trzeba bylo wstać rano o 8-9 i probówać robić tor. 8 godzin to jest wystarczający czas to zrobienia czegoś z torem. Ale jak sie nie ma 2 ciagnika, i się go zamawia na 15:30 to czego oczekiwać???? Ośmieszyliście się tylko. Każdy wie że nie chcieliście jechać w ten dzień meczu, bo Masters... Co wam on da? 13 pkt w jednym meczu a w rewanżu i tak by go nie było! Proponuje Panu jak Pan ma honor zejść póki jeszcze gorzej nie jest. -
tomas68 Zgłoś komentarz
dni. -
Bogus C Zgłoś komentarz
"Przez kilka dni przed niedzielnym meczem w Lublinie padał deszcz". Serio? Myślałem, że za nami fala upałów.