Dla kogo pierwsza liga? - Łączyńscy-Carbon Start vs. Polonia Piła (zapowiedź)

W najbliższą niedzielę na gnieźnieńskim owalu dojdzie do spotkania rewanżowego w ramach barażu o Nice PLŻ. Jeżeli czerwono-czarni chcą się utrzymać na zapleczu PGE Ekstraligi, to muszą odrobić straty z pierwszego meczu.

Przypomnijmy, że w miniony weekend pilanie pokonali rywali z wyższej klasy rozgrywkowej 50:39. Niewątpliwie było to małą niespodzianką. Zespół prowadzony przez Janusza Michaelisa praktycznie przez całe spotkanie kontrolował wynik. Polonia deklaruje, że do Grodu Lecha przyjedzie po awans. Przed drugoligowcem dość ciężkie zadanie. Co prawda Łączyńscy-Carbon Start Gniezno w tegorocznych rozgrywkach nie odnotował ani jednego zwycięstwa, jednak czerwono-czarni na początku sezonu udowodniali, że jeżeli jadą w najmocniejszym składzie, to potrafią nawiązać równorzędną walkę z najlepszymi. Zawodnicy szkoleni przez Dariusza Śledzia do meczu barażowego przystąpią niesłychanie zmotywowani.

Czerwono-czarni przed niedzielną potyczką odbyli dwa treningi - w czwartek i piątek. Na tym drugim pojawiła się cała drużyna - wraz z zawodnikami zagranicznymi. Skład gnieźnieńskich Orłów nie uległ zmianie. "Rybka" ponownie desygnuje do boju ten sam zaciąg jeźdźców, jaki rywalizował w Grodzie Staszica. Wydaje się, że najwięcej będzie zależeć od postawy Zbigniewa Sucheckiego oraz stranieri. Wychowanek gorzowskiej Stali w Pile kompletnie rozczarował. - Miałem w tym sezonie sporo kontuzji. Mój organizm jest naprawdę wykończony i ciężko mi dojść do siebie - mówił po zakończonych zmaganiach. Kiepski stan zdrowia 31-latka jest uzasadniony. Zawodnik faktycznie w tym sezonie zanotował sporo groźnych upadków.

Pilanie zapewne tanio skóry nie sprzedadzą. Patryk Dolny podczas niedawnej rozmowy z naszym portalem przyznał, że przed spotkaniem rewanżowym w ramach barażu o Nice Polską Ligę Żużlową jest pełen optymizmu. - Razem jedziemy do Gniezna pokazać się z dobrej strony. Trudno mi powiedzieć, czy lubię tamtejszy tor, bo jak pasuje to wszędzie jest dobrze. Zobaczymy jak będzie tym razem[color=#222222], ale jestem pełen optymizmu i tak podchodzę do tego spotkania - stwierdził. Bez wątpienia zespół z Grodu Staszica nie stoi na przegranej pozycji. Warto odnotować, że zawodnicy szkoleni przez Janusza Michaelisa już raz w tym roku zdołali zwyciężyć na owalu przy ulicy Wrzesińskiej 25.

Czy pilanie powtórzą wyczyn z majowego sparingu i ponownie pokonają czerwono-czarnych?
Czy pilanie powtórzą wyczyn z majowego sparingu i ponownie pokonają czerwono-czarnych?

Polonia pokonała Łączyńscy-Carbon Start Gniezno w treningu punktowanym, który odbył się ósmego maja. Solidnymi ogniwami przyjezdnych byli wówczas Patryk Dolny oraz Maciej Fajfer. Ten drugi nie znalazł się w awizowanym składzie na niedzielny pojedynek, aczkolwiek niewykluczone, że dojdzie do modyfikacji. Fajfer bardzo dobrze zna tor w pierwszej stolicy Polski, bo przecież to właśnie na nim się wychował. Być może trener Michaelis postanowi dać mu szansę. Znajomość nawierzchni mogłaby się okazać w tym przypadku kluczowa. Trzeba też nadmienić, iż w przeszłości barw gnieźnieńskiego Startu bronił także Jesper Monberg, który wtenczas nazywał się Jesper Bruun Jensen.

Niedzielne starcie w Grodzie Lecha zapowiada się naprawdę pasjonująco. Czy gnieźnianie po fatalnym sezonie zdołają obronić Nice Polską Ligę Żużlową? A może to pilanie będą cieszyć się z awansu do wyższej klasy rozgrywkowej? Każdy scenariusz jest jak najbardziej możliwy. Wydaje się jednak, iż minimalnie większe szanse na odnotowanie triumfu będą mieli miejscowi. Jeżeli ekipa prowadzona przez Dariusza Śledzia we właściwy sposób wykorzysta atut własnego toru, to z odrobieniem strat nie powinna mieć większego problemu.

Do ostatniego spotkania pomiędzy zespołami z Gniezna i Piły na obiekcie przy ulicy Wrzesińskiej 25 doszło 24 lipca 2005 roku. Wówczas czerwono-czarni bez najmniejszego problemu rozprawili się z przeciwnikami. Mecz zakończył się wynikiem 56:33. Najwięcej "oczek" dla miejscowych zdobył Dawid Cieślewicz (11+1), natomiast po przeciwnej stronie barykady najsolidniej punktującym jeźdźcem był Łukasz Związko (10).

Awizowane składy:

Polonia Piła:
1. Jesper Monberg
2. Patryk Dolny
3. Piotr Świst
4. Rasmus Jensen
5. Rene Bach
6.
7. Arkadiusz Pawlak

Łączyńscy-Carbon Start Gniezno:

9. Norbert Kościuch
10. Adrian Gomólski
11. Zbigniew Suchecki
12. Jacob Thorssell
13. Bjarne Pedersen
14. Michał Piosicki

Początek zawodów: 15:00
Sędzia: Ryszard Bryła
Komisarz toru: Paweł Stangret

Przewidywana pogoda na niedzielę (za yr.no):

Temperatura: 6°C
Wiatr: 5 m/s
Deszcz: 0.0 mm

Zamów relację z meczu Łączyńscy-Carbon Start Gniezno vs. Polonia Piła
Wyślij SMS o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Ceny biletów:

- bilet na trybunę
- 30 zł
- bilet normalny (strefa A, B, C) - 20 zł
- bilet ulgowy (strefa A, B, C) - 10 zł (uprawnieni do korzystania są: uczniowie gimnazjum i szkoły średniej, studenci do 26. roku życia, emeryci i renciści od 65. roku życia)
- program zawodów - 3 zł (nie uprawnia do wstępu)
[/color]

Komentarze (63)
avatar
Mario Mariański
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ostrowianin2 -zgaś światło, albo walnij klina 
avatar
ostrowianin2
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
osobiscie wolałbym aby Gniezno zostało w 1 lidze dla niektórych napinaczy z Piły zycze przegranej ich drużyny w Gnieznie 
avatar
dżin81
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki za Piłę. Wiem ile tam działacze wkładają pracy aby była 1 liga. Myślę, że ten rok będzie z awansem. Obym się nie mylił. Jeśli Polonia będzie iść dalej tak obranym kierunkiem to z Czytaj całość
avatar
Kibic77Lon
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Swoją droga to jaki certyfikat z diabłem podpisali działacze Startu ze zawodnikom chce się jechać w barażu. I ciekawe co się stanie jak wygrają baraż .....długi za ekstraligę długi za poprzede Czytaj całość
avatar
ALPACA
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piła, Piła Piła !!!!! aż sie w koncu napiła