W Tarnowie nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja jak będzie wyglądać formacja młodzieżowca w kolejnym sezonie. W wiek seniora przechodzi bowiem podstawowy zawodnik - Ernest Koza. Możliwe, że Jaskółki sprowadzą przynajmniej jednego zawodnika z zewnątrz - zwłaszcza, że z klubem łączony jest reprezentujący w minionym sezonie PGE Stal Rzeszów Krystian Rempała. Inny wariant zakłada postawienie juniorów szkolących się w Tarnowie.
- Uważam, że jakiś młodzieżowiec z zewnątrz powinien tę drużynę wzmocnić. Warto, by tarnowianie zdecydowali się na ten ruch, aby ten drugi, mniej doświadczony junior, którym będzie wychowanek, miał spokojniejszą głowę. W poprzednim sezonie piątka seniorów, pomimo solidnej jazdy Ernesta Kozy, nie miała aż tak dużego wsparcia ze strony juniorów. Nie ma natomiast gwarancji, że w przyszłym roku wszyscy seniorzy Unii będą punktować tak solidnie jak do tej pory. Klub musi więc zadbać o to, by zapewnić im wsparcie w postaci juniora, który sprostałby temu zadaniu - zaznaczył Krzysztof Cegielski.
Unia Tarnów w odwodzie ma Damiana Dąbrowskiego i Arkadiusza Madeja, którzy mają przed sobą ostatni rok w roli młodzieżowca. Prócz tego do dyspozycji trenera są Eryk Budzyń (1996) i Patryk Rolnicki (1998). Zwłaszcza w ostatnim wymienionym zawodniku pokłada się spore nadzieje.
- Naturalną rzeczą jest to, że któryś z młodych wychowanków powinien wejść teraz do drużyny. Może być to właśnie Rolnicki, który już w ubiegłym sezonie pokazał się z dobrej strony. Jeśli nie będzie ciążyła na nim przesadna presja i odpowiedzialność za punkty, powinien dobrze się rozwijać - stwierdził Cegielski.
dom: 12 kwietnia Unia Tarnów-Stal Gorzów 50:40; Dąbrowski - 0 (u,0,0), Koza - 5 (2,3,0)
26 kwietnia Unia Leszno-Unia Tarnów 52:38; Koza - 1 (1,0 Czytaj całość