Zbigniew Suchecki nie wyklucza zostania w Gnieźnie

Zbigniew Suchecki przyznaje, że jego klubowa przyszłość jest na razie niewiadomą. Zawodnik ten nie wyklucza zostania w Gnieźnie, ale znajduje się też na celowniku innych pierwszoligowych klubów.

Były żużlowiec wrocławskiej Sparty był najlepszym polskim seniorem Łączyńscy-Carbon Startu, uzyskując w Nice PLŻ średnią biegopunktową  1,750. Lepszymi wynikami mógł pochwalić się jedynie Duńczyk Bjarne Pedersen. Włodarze Startu z chęcią zatrzymaliby Zbigniewa Sucheckiego na kolejny sezon, ale jest za wcześnie, by dyskutować o tej sprawie.

Wiele zależy od tego, czy gnieźnianie przystąpią w ogóle do rozgrywek Nice PLŻ. Klub posiada spore zaległości finansowe, a do 5 grudnia musi spłacić 300 tysięcy złotych.

- Jestem cały czas w kontakcie ze Startem i na bieżąco wszystkie sprawy załatwiamy. Sporo klubów po sezonie ma zaległości finansowe i myślę, że nie dotyczy to jedynie Gniezna. Na ten moment trudno mi powiedzieć, gdzie będę jeździć, bo jest po prostu zbyt wiele niewiadomych. Nie wykluczam jednak, że zostanę w Starcie na kolejny rok - przyznał Zbigniew Suchecki w rozmowie z naszym portalem.

W ewentualnego odejścia z Gniezna, zawodnik ten nie miałby z pewnością problemów ze znalezieniem zatrudnienia. - Wszystko wskazuje na to, że będę startować nadal w Nice PLŻ. Wiem, że są kluby zainteresowane moją osobą i o to się nie martwię. Podchodzę do tego na spokojnie, a wszystkie sprawy transferowy zostawiam tak naprawdę w rękach osoby, która się tym zajmuje. Ja skupiam się po prostu na treningach - podsumował.

Źródło artykułu: