Gino Manzares został... trenerem MMA

Pojawiło się światełko w tunelu dla Gino Manzaresa. Amerykanin, który w połowie stycznia ogłosił, że nie ma pieniędzy aby kontynuować swoją karierę, dostał pracę jako... trener MMA.

Krzysztof Wesoły
Krzysztof Wesoły
Gino Manzares wierzy, że sezon 2018 będzie dla niego przełomowy / Gino Manzares wierzy, że sezon 2018 będzie dla niego przełomowy

Manzares w styczniu zakomunikował na Twitterze, że jego sytuacja finansowa jest ciężka i aby znaleźć fundusze na kontynuowanie żużlowej kariery, będzie musiał zacząć profesjonalnie walczyć w MMA. W wywiadzie udzielonym naszemu portalowi Amerykanin szerzej opowiedział o swoim aktualnym położeniu.

Teraz okazuje się, że niespełna 23-letni żużlowiec powoli wychodzi na prostą. Manzares dostał pracę jako... trener MMA na siłowni należącej do UFC - największej na świecie federacji mieszanych sztuk walki. Amerykanin w Coronie w stanie Kalifornia będzie realizował treningi grupowe oraz indywidualne. - To dla mnie niesamowita szansa i nie jestem w stanie odwdzięczyć się chłopakom z siłowni za danie mi szansy i możliwość pokazania, na co mnie stać - przekazał żużlowiec i świeżo upieczony trener za pośrednictwem swojej strony internetowej.

Manzares rozpoczął również przygotowania do żużlowej części swojej sportowej kariery. - Udało mi się odjechać kilka próbnych okrążeń w Perris. To świetne uczucie móc znowu siedzieć na motocyklu. Mam ponadto zamiar rywalizować w corocznym turnieju Gumball Rally, co będzie doskonałą okazją żeby wejść w odpowiedni rytm - dodał.



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×