W Rybniku nie skreślają Rafała Szombierskiego

Zimą tego roku Rafał Szombierski zdecydował się podpisać nowy kontrakt z KS ROW-em Rybnik. W klubie zakładają, że doświadczony wychowanek podejmie rękawicę na treningach i sparingach.

Rafał Szombierski powrócił do ROW-u w 2014, gdy pozyskano go w ramach wypożyczenia z Włókniarza Częstochowa. Wychowanek rybnickiego klubu pokazał się na tyle z dobrej strony, że działacze postanowili mieć go w swoich szeregach na sezon 2015. Rozgrywki te nie były jednak dla niego udane. Wystartował on w tylko trzech meczach Nice PLŻ, a najlepszy wynik zanotował przeciwko Orłowi Łódź, kiedy to zdobył 6 punktów i trzy bonusy.

Wydaje się, że wobec awansu rybniczan do PGE Ekstraligi, Szombierski nie ma większych szans na przebicie się do składu. Inaczej na tę sprawę patrzy jednak prezes beniaminka Krzysztof Mrozek. - Zakontraktowaliśmy Rafała po to, by jeździł w naszych barwach i zdobywał punkty w lidze. Nie uważam, by stał na straconej pozycji. Tylko od niego zależy, czy przekona do siebie trenera. Jego szanse są takie jak innych zawodników - mówi prezes klubu.

Szombierski wróci tym samym do Ekstraligi po dwóch sezonach przerwy. W 2013 roku, gdy Włókniarz awansował do play-offów, uzyskał tam średnią biegopunktową 1,250. Rybniczanie mają szeroką kadrę seniorów, ale dodatkowy Polak z pewnością im się przyda. Mógłby on wskoczyć do składu, gdyby problemy mieli Rune Holta lub Damian Baliński. W przypadku braku miejsca w składzie, "Szumina" może zawsze zdecydować się na wypożyczenie do I ligi.

Wydaje się, że pozycja Szombierskiego w rybnickim klubie wzrasta ze względu na decyzję Dakoty Northa. Zapowiedział on, że z powodu problemów osobistych nie będzie startować w Europie. Prezes Krzysztof Mrozek zaznacza, że odniesie się do sytuacji Northa po prywatnej rozmowie z samym zawodnikiem.

Źródło artykułu: