Duńczyk podpisał umowę z Kings Lynn Stars, lecz w Elite League będzie startował tylko do czasu, aż kontuzję wyleczy Troy Batchelor. To właśnie w miejsce Australijczyka włodarze Gwiazd zakontraktowali Nielsa Kristiana Iversena.
- Mówiłem wcześniej, że jeśli w klubie będzie jakiś problem, to pomogę. Chodziło o sytuację, gdy na przykład ktoś dozna kontuzji. Jest jednak wielka różnica między zastąpieniem kontuzjowanego zawodnika, a startami w Elite League przez cały sezon. Akurat na to nie mogę sobie pozwolić. Ja zastąpię Troy'a i postaram się pomóc drużynie - powiedział Iversen w rozmowie ze speedwaygp.com.
Batchelor ma być gotowy do jazdy do końca kwietnia. Obecnie Australijczyk przechodzi rehabilitację po operacji uszkodzonego ramienia. - To była trudna i ciężka do podjęcia decyzja. Trzeba jednak zaznaczyć, że mam jedynie tymczasowy kontrakt i tego będę się trzymał - przyznał "PUK", jednocześnie zaznaczając, że nie wyklucza ponownej jazdy dla Gwiazd w dalszej fazie sezonu. - Zobaczymy, co się później wydarzy. Podczas sezonu okaże się, czy potrzebuje czegoś więcej - dodał.