Stal Rzeszów pojedzie w Nice PLŻ!

Do ostatnich chwil ważyły się ligowe losy Stali Rzeszów. Przypomnijmy, że jednym z warunków licencji na sezon 2016 było podpisanie ugód z zawodnikami na spłatę zaległych zobowiązań.

Po zakończeniu sezonu 2015 okazało się, że Stal Rzeszów ma ogromne problemy finansowe. Klub otrzymał licencję, ale jej warunkiem było podpisanie do końca lutego ugód z zawodnikami, którzy startowali w sezonie 2015. Z kolei klub dalszą egzystencję uzależniał od dotacji z miasta. Władze Stali liczyły, że otrzymają kwotę około miliona złotych. Ostatecznie miast zdecydowało się na przekazanie kwoty o połowę niższej, ale także pod warunkiem przedstawienia ugód na spłatę zobowiązań względem zawodników.

Walka o ligowy byt Stali trwała do ostatnich chwil. Jako ostatni ugodę podpisał Greg Hancock. I choć nie spłynęła ona jeszcze do klubu, to prezes Stali jest pewny, że to nastąpi. - Dogadaliśmy się z wszystkimi zawodnikami. Zdecydowali się na podpisanie ugód. To był podstawowy warunek komisji licencyjnej, który na pewno spełnimy. Czekamy teraz na spłynięcie dokumentów - powiedział Andrzej Łabudzki.

Podpisanie ugód warunkowało także otrzymanie pieniędzy z miasta. Teraz działaczy Stali czeka walka o spłatę zobowiązań, która została rozłożona w czasie. - W zależności od tego jakie były wysokości naszych zobowiązań, ugody zostały podpisane z terminem spłaty od dwóch tygodni do nawet trzech lat - zakończył Andrzej Łabudzki.

Źródło artykułu: