Jeszcze kilka dni temu Fogo Unia zakładała, że rozpocznie treningi na torze w poniedziałek 7 marca. Po ostatnich opadach nawierzchnię leszczyńskiego toru pokrywa jednak gruba warstwa śniegu. Powoduje to, że prace związane z nawierzchnią zostały opóźnione. - Muszą być dobre warunki, byśmy mogli zamontować pneumatyczną bandę. Potrzebujemy kilku pogodnych dni, by móc rozpocząć treningi - tłumaczy trener Roman Jankowski.
Ze względu na opady, pneumatyczna banda zostanie zamontowana nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu. Fogo Unia informuje, że pierwsze treningi punktowane przeciwko Speedway Wandzie Instal Kraków, zaplanowane na 12 i 13 marca, stoją na razie pod znakiem zapytania.
Nim poprawią się warunki pogodowe, zawodnicy Fogo Unii muszą zadowolić się jazdą na motocyklach crossowych. Wcześniej na prywatnym torze w Lginiu trenował kapitan zespołu - Tobiasz Musielak. Emil Sajfutdinow wybrał się natomiast na treningi do chorwackiego Gorican. Na ten moment klub nie ma w planach wyjazdu na zgrupowanie poza Leszno.