Antonio Lindbaeck i Tobias Kroner wygrali w Wittstocku, piąte miejsce Bartosza Zmarzlika

Materiały prasowe / / facebook.com/LindbackRacing/
Materiały prasowe / / facebook.com/LindbackRacing/

Turniejem w Wittstocku wielu zawodników ze światowej czołówki zainaugurowało tegoroczny sezon. W Niemczech najlepsza okazała się para Tobias Kroner - Antonio Lindbaeck.

Na stadionie w Wittstocku pojawiło się sporo fanów, spragnionych żużlowych emocji. Obejrzeli oni ciekawe widowisko, składające się aż z 28 wyścigów. Dobrze spisali się organizatorzy, którzy bardzo dobrze przygotowali tor. W trakcie turnieju nie doszło do żadnego upadku.

Najbardziej wyrównany duet stworzyli w sobotę Antonio Lindbaeck i Tobias Kroner. Szwed i Niemiec doskonale się uzupełniali, a w kilku wyścigach zaprezentowali znakomitą jazdę parą. Tak było m.in. w ich ostatnim starcie, gdy nie dali się wyprzedzić bardzo szybkiemu Nielsowi Kristianowi Iversenowi. Uczestnik tegorocznego cyklu Grand Prix zapisał na swoim koncie szesnaście oczek, a zajmujący się półzawodowo żużlem reprezentant gospodarzy wywalczył czternaście oczek. Kroner na co dzień pracuje jako bankowiec.

O losach drugiego miejsca rozstrzygnął bieg dodatkowy. W nim wygrał Nicki Pedersen, który wyprzedził Iversena. Trzykrotny mistrz świata był najlepszym zawodnikiem imprezy. W ośmiu biegach zanotował tylko jedną porażkę. W dwunastym wyścigu po kapitalnej walce musiał uznać wyższość Emila Sajfutdinowa.

Piąte miejsce zajął Bartosz Zmarzlik, który tworzył duet z utalentowanym Michaelem Haertelem. Zawodnik gorzowskiej Stali wywalczył siedemnaście punktów. Jego partner z pary zakończył zawody z dorobkiem czterech oczek.

Zawiedli jedni z głównych kandydatów do końcowego triumfu - Martin Smolinski i Peter Kildemand. Łącznie wywalczyli dziewiętnaście punktów. Lepiej z tej dwójki spisał się Niemiec, jednak Duńczyk w swoim pierwszym wyścigu stracił pewne trzy punkty na ostatnim łuku. Kildemandowi w motocyklu urwał się łańcuch i siłą rozpędu dojechał do mety na trzeciej pozycji.

Wyniki:

1. IV para - 30
7. Tobias Kroner - 14 (2,2,3,2,1,2,2)
8. Antonio Lindbaeck - 16 (3,1,2,3,3,1,3)

2. II para - 23+3
3. Mathias Schultz - 3 (1,0,0,1,0,1,0)
4. Nicki Pedersen - 20 (3,3,2,3,3,3,3)

3. VI para - 23+2
11. Tobias Busch - 6 (1,2,d,0,3,0,0)
12. Niels Kristian Iversen - 17 (3,3,3,2,2,3,1)

4. III para - 22
5. Christian Hefenbrock - 5 (0,1,1,2,0,1,0)
6. Emil Sajfutdinow - 17 (1,3,3,3,3,2,2)

5. V para - 21
9. Michael Haertel - 4 (0,1,0,1,1,0,1)
10. Bartosz Zmarzlik - 17 (2,3,1,3,2,3,3)

6. VII para - 19
13. Max Dilger - 4 (2,0,1,0,0,0,1)
14. Andreas Jonsson - 15 (3,2,2,1,2,2,3)

7. VIII para - 19
15. Martin Smolinski - 11 (0,1,3,1,2,3,1)
16. Peter Kildemand - 8 (1,0,2,0,1,2,2)

8. I para - 11
1. Steven Mauer - 0 (0,0,0,0,0,0,0)
2. Matej Zagar - 11 (2,2,1,2,1,1,2)

Bieg po biegu:
1. Pedersen, Zagar, Schultz, Mauer
2. Lindbaeck, Kroner, Sajfutdinow, Hefenbrock
3. Iversen, Zmarzlik, Busch, Haertel
4. Jonsson, Dilger, Kildemand, Smolinski
5. Pedersen, Kroner, Lindbaeck, Schultz
6. Zmarzlik, Jonsson, Haertel, Dilger
7. Iversen, Busch, Smolinski, Kildemand
8. Sajfutdinow, Zagar, Hefenbrock, Mauer
9. Smolinski, Kildemand, Zmarzlik, Haertel
10. Iversen, Jonsson, Dilger, Busch (d3)
11. Kroner, Lindbaeck, Zagar, Mauer
12. Sajfutdinow, Pedersen, Hefenbrock, Schultz
13. Lindbaeck, Kroner, Smolinski, Kildemand
14. Zmarzlik, Zagar, Haertel, Mauer
15. Sajfutdinow, Hefenbrock, Jonsson, Dilger
16. Pedersen, Iversen, Schultz, Busch
17. Busch, Iversen, Zagar, Mauer
18. Pedersen, Zmarzlik, Haertel, Schultz
19. Sajfutdinow, Smolinski, Kildemand, Hefenbrock
20. Lindbaeck, Jonsson, Kroner, Dilger
21. Pedersen, Jonsson, Schultz, Dilger
22. Iversen, Sajfutdinow, Hefenbrock, Busch
23. Smolinski, Kildemand, Zagar, Mauer
24. Zmarzlik, Kroner, Lindbaeck, Haertel
25. Zmarzlik, Sajfutdinow, Haertel, Hefenbrock
26. Lindbaeck, Kroner, Iversen, Busch
27. Jonsson, Zagar, Dilger, Mauer
28. Pedersen, Kildemand, Smolinski, Schultz

Bieg dodatkowy o 2 miejsce:
29. Pedersen, Iversen

Komentarze (161)
avatar
Dumny z Krzyża
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kacperku - zawodnicy Get Well Toruń nie musza rozbijać sie po żużlowej prowincji bo maja idealne warunki do jazdy u siebie. Jak Nicki już wam wykopie dołki pod słupki od bandy tez sie doczekaci Czytaj całość
KACPER.U.L
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdzie Asy żużlowych torów z Wella i Kantora spod senatorskiego pierścienia.Pewnie z kelnerami nie chcieli jechać,i testować Simsonki na nowy sezon.Tak czy siak,najlepsi dostawcy igiełek na kark Czytaj całość
avatar
RECON_1
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ktoś wur czemu nie startowali bracia Rissowie? Mowlio sie ze to talenciaki wiec powinni sie tu pokazać. 
avatar
pierniczony
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nicki i Emil forma jest,Pająk kiepsko..... 
avatar
vlkoc
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
ludzie tutal napinate seba.. dla mna jest najlepszym polskim žužlovcom dzis.. patryk dudek .. tegoroczna sezana jest jego ... patryk do boju .. widzal jsem tego zawodnika v zyszlom se Czytaj całość