O nowej formule, obranej strategii oraz najgroźniejszych rywalach opowiada Łukasz Dalewski, przedstawiciel firmy Boll oraz Patryk Dudek.
Jak oceniacie nową panowie formułę rozgrywania Speedway Best Pairs? Wolelibyście starcie zespołów narodowych, czy może rywalizacja teamów firmowych wniesie do cyklu nową jakość?
Łukasz Dalewski: Żużel jest już praktycznie tradycją w firmie Boll. Od wielu lat prowadzimy różnego rodzaju działania związane właśnie z tą dyscypliną sportu, która doskonale wpisuje się w charakter naszej firmy. W tym roku również zdecydowaliśmy się na udział w zawodach Speedway Best Pairs ze względu na jego bardzo ciekawą formulę, dającą wiele możliwości promowania marki Boll.
Patryk Dudek: Myślę, że czym więcej zmian tym dla kibiców atrakcyjniej, lepiej. Obecnie fani są głodni czegoś nowego. Uważam, że duety firmowe to ciekawe rozwiązanie. Organizatorzy musieli powalczyć o kontynuowanie tych zawodów i wyszli z tego obronną ręką.
Wasza drużyna, Team Boll, jest naprawdę mocna. Jakie są wasze cele na tegoroczną edycję?
Łukasz Dalewski: Siła naszego teamu to połączenie waleczności ze stosunkowo dużym doświadczeniem. W skład naszej drużyny wchodzą Niels Kristian Iversen, który zapowiada w tym roku walkę o najwyższe cele mistrzostw świata, Martin Vaculik, który wciąż jest głodny sukcesu w SEC, liczy na powrót do cyklu GP oraz najmłodszy, ale niezwykle utalentowany Patryk Dudek.
Patryk Dudek: Każdy chce wygrać, tym bardziej, że to pierwsze zawody tego typu. Tych pierwszych zawsze się zapamiętuje. Każdy będzie się starał napsuć nam krwi, podobnie jak i my innym. Wyniku jednak nie da się przewidzieć. Nie wiadomo w jakiej wszyscy będziemy formie u progu sezonu.
Czego życzylibyście sobie na inaugurację cyklu? Zwycięstwo? Podium?
Łukasz Dalewski: Na początku sezonu na pewno chcielibyśmy życzyć wszystkim kibicom wspaniałych zawodów i aby wszyscy zawodnicy ukończyli je cało i zdrowo. Niech wygra najlepszy!
Patryk Dudek: Myślę, że nie trzeba specjalnie zachęcać kibiców. Wystarczy spojrzeć na obsadę zawodów. Ściganie będzie na najwyższym poziomie.
Organizatorzy zapraszają wszystkie #ParynaPary. Do każdego biletu normalnego, można dokupić jeden bilet ulgowy za 1 zł. Taki bilet obowiązuje również panie, które przyjdą na Speedway Best Pairs ze swoją drugą połówką.
Zestawienie składów I rundy Speedway Best Pairs w Toruniu:
Monster Energy: (Greg Hancock, Paweł Przedpełski, Chris Holder)
Team Boll: (Martin Vaculik, Niels Kristian Iversen, Patryk Dudek)
Fogo Power: (Emil Sajfutdinow, Bartosz Zmarzlik, Tobiasz Musielak)
Nice Racing: (Artiom Łaguta, Antonio Lindbaeck, Grigorij Łaguta)
eport2000 Team: (Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz, Grzegorz Zengota)
Trans MF Pro Race Team: (Nicki Pedersen, Martin Smolinski)
City Team: (Kai Huckenbeck, Tobias Kroner, Tobias Busch)
Ceny biletów na turniej w Toruniu:
strefa niebieska: bilet normalny 30 PLN
strefa zielona: bilet normalny 25 PLN
strefa czerwona: bilet normalny 80 PLN / bilet VIP 650 PLN
W strefach niebieskiej i zielonej do biletu normalnego za 1 zł można dokupić bilet ulgowy. Każdy kolejny bilet ulgowy kosztować będzie 10 zł.
Kliknij i przejdź na stronę sprzedażową!
Terminarz Speedway Best Pairs:
1. runda - Toruń - 2 kwietnia (godz. 17:00)
2. runda - Landshut - 5 maja (godz. 16:00)
3. runda - Ostrów Wielkopolski - 4 czerwca (godz. 20:00)