W miniony weekend podopieczni Roberta Kościechy odjechali dwa treningi punktowane z MRGARDEN GKM Grudziądz. Ze swoich występów może być zadowolony Paweł Przedpełski. Podczas testmeczu na Motoarenie zapisał na swoim koncie dziewięć punktów w czterech stratach. Z kolei w Grudziądzu zgromadził sześć "oczek" z bonusem.
- Cieszę się, że była okazja do ścigania, bo prognozy pogody były różne. Fajnie, że mogliśmy przyjechać do Grudziądza i GKM do nas w sobotę. Jestem zadowolony ze sprzętu. Każdy z chłopaków mógł sprawdzić zarówno siebie, jak i swoje motocykle. Wiemy, co jeszcze trzeba poprawić do rozgrywek ligowych. Pozostaje czekać na sezon i wtedy okaże się, kto jest w jakiej dyspozycji - powiedział "Pawełek" w rozmowie z naszym portalem.
Wychowanek toruńskiego klubu zaznacza, że nie przykuwałby zbyt dużej uwagi do poszczególnych wyników. Obie drużyny chciały się po prostu sprawdzić na tle przeciwnika i poczuć rywalizację. - Myślę, że nie ma co patrzeć na wyniki, bo przede wszystkim odjechaliśmy te sparingi w różnych składach. Pojeździliśmy sobie i jest fajnie. Podczas treningów punktowanych sprawdzamy jak sprawuje się sprzęt i funkcjonuje organizm po zimowej przerwie. Mamy chwilę, żeby coś popoprawiać lub przetestować do startu ligi - twierdzi młodzieżowiec Get Well Toruń.
Przedpełski nie może się juz doczekać ścigania o stawkę. Pierwszym poważnym sprawdzianem dla młodego zawodnika będzie turniej Speedway Best Pairs na jego domowym torze w Toruniu. - Wszystko jest w porządku, więc nic tylko czekać na poważne zawody. Jestem dobrze przygotowany i o tym wiem. Dlatego chcę wygrywac tyle biegów ile tylko się da - kończy junior Aniołów.
Czy Paweł Przedpełski okaże się pierwszoplanową postacią Get Well Toruń w sezonie 2016? 
PS. podobno pewien Amerykanin poświęcił swoje c Czytaj całość
jesteś bardzo ambitnym i pracowitym młodym zawodnikiem , ale nie da się mieć wszystkiego,
powodzenia w zdobyciu IMSJ,