Lwy nie dały szans Wilkom. Jonasson liderem gospodarzy, świetny mecz Łęgowika

WP SportoweFakty / Jakub Barański
WP SportoweFakty / Jakub Barański

W spotkaniu drużyn, które przed piątą rundą spotkań pozostawały bez punktów, faworyzowany Włókniarz bardzo wysoko pokonał na własnym torze KSM Krosno. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Tomas H. Jonasson.

Początek meczu odbywał się przy delikatnie kropiącym deszczu. Na szczęście opady ustały po pierwszej serii. Skazywani na pożarcie krośnianie w pierwszych gonitwach dzielnie walczyli, dwa razy remisując. Indywidualną wygraną zanotował Mirosław Jabłoński, który w latach 2012-2014 reprezentował barwy Włókniarza. Wcześniej w inauguracyjnym biegu, Marcin Rempała skutecznym atakiem wyprzedził Artura Czaję. Przewagę gospodarzy zbudowała podwójna wygrana rewelacyjnie spisującego się na początku meczu Huberta Łęgowika i Tomasa H. Jonassona w wyścigu czwartym.

Szansa na natychmiastową odpowiedź Wilków pojawiła się już w kolejnym starcie. Debiutujący w polskiej lidze Siergiej Łogaczow i Rempała niespodziewanie prowadzili 5:1, ale młody Rosjanin na początku drugiego okrążenia z własnej winy upadł na tor. Zawodnikowi nic się nie stało, ale został wykluczony z powtórki. W niej taśmy dotknął Daniel Jeleniewski i okazję do startu otrzymał niepokonany Łęgowik. Wychowanek częstochowskiego klubu ponownie nie miał sobie równych i zanotował trzecią trójkę. Niemrawego Rafała Trojanowskiego na dystansie minął natomiast Rempała. Przewaga gospodarzy wzrosła w tym momencie do ośmiu "oczek" (19:11).
[event_poll=62314]
Dopiero w trzecim ligowym występie premierowe zwycięstwo w barwach Eko-Dir Włókniarza zanotował Jonasson, który był najszybszy w biegu szóstym. Po tym jak w kolejnej odsłonie do mety jako pierwszy dojechał powracający po blisko ośmiu latach na Olsztyńską Sebastian Ułamek, w szeregach Lwów było w tym momencie aż trzech niepokonanych zawodników. Za 40-latkiem zameldował się Czaja i wynik na tablicy wyników wynosił 27:15.

Jedyny stranieri częstochowskiego zespołu, kolejną wygraną zanotował w biegu ósmym, w którym pierwsze punkty stracił Łęgowik. Gospodarzy przedzielił jak zwykle ambitnie się prezentujący Rempała. Pierwszego pogromcę znalazł także Ułamek, który uległ Jabłońskiemu. W biegu dziesiątym taśmy dotknął Ernest Koza i wobec tego dwaj młodzieżowcy gości nie mieli szans, by nawiązać walkę z parą Włókniarza, którą stanowili Jeleniewski i Trojanowski. Po trzech seriach wynik meczu wynosił już 39:21 dla miejscowych.

Mimo mocno niezadowalającego dorobku punktowego, ambitnie prezentował się Łogaczow, który sprawiał wiele problemów gospodarzom w drugiej części zawodów. Rosjanin długo odpierał ataki Jonassona w biegu jedenastym, ale ostatecznie uległ rywalowi na ostatniej prostej. Szwed wcześniej wyprzedził także Jabłońskiego. Dzięki bardzo dobrej postawie, piątą okazję do występu otrzymał Łęgowik, który zastąpił Trojanowskiego w biegu dwunastym. Wychowanek częstochowskiego klubu długo atakował prowadzącego Rempałę, ale nie zdołał minąć swojego przeciwnika. Ostatni wyścig przed biegami nominowanymi gospodarze zwyciężyli 4:2, a pierwszy indywidualny triumf odniósł Czaja.

Pomimo dużej przewagi i rozstrzygniętego spotkania, kibice zgromadzeni na SGP Arenie mogli emocjonować się fantastyczną walką w biegu czternastym, w którym Czaja przez niemal cały dystans atakował Łogaczowa. Młody Rosjanin po raz drugi został wyprzedzony przez zawodnika Lwów na samej kresce. Dzięki wygranej Jeleniewskiego, przed drużyną trenera Józefa Kafela nadarzyła się, więc okazja wywalczenia 60 punktów w meczu. Na przeszkodzie stanął jednak pełniący rolę lidera Wilków, Jabłoński, który po ciekawej walce pokonał Jonassona, odbierając tym samym byłemu uczestnikowi cyklu Grand Prix szansę na płatny komplet punktów. Eko-Dir Włókniarz w końcowym rozrachunku pokonał krośnieński KSM w stosunku 59:31 i zanotował długo wyczekiwaną pierwszą wygraną w sezonie.

KSM Krosno - 31
1. Marcin Rempała - 9 (2,2,2,3,0)
2. Siergiej Łogaczow - 2 (w,w,0,1,1)
3. Mirosław Jabłoński - 11 (3,2,3,0,3)
4. Patryk Malitowski - 3+1 (0,1*,0,2,d)
5. Ernest Koza - 2 (1,1,t,0)
6. Adrian Bialk - 3 (2,0,1,0)
7. Marcin Turowski - 1 (1,0,0)

Eko-Dir Włókniarz Częstochowa - 59
9. Artur Czaja - 10+2 (1,2*,2,3,2*)
10. Sebastian Ułamek - 11+2 (3,3,1*,3,1*)
11. Rafał Trojanowski - 4+2 (1*,1,2*,-)
12. Daniel Jeleniewski - 9 (2,t,3,1,3)
13. Tomas H. Jonasson - 12+2 (2*,3,3,2*,2)
14. Oskar Polis - 1 (d,0,1)
15. Hubert Łęgowik - 12 (3,3,3,1,2)

Bieg po biegu:
1. (68,46) Ułamek, Rempała, Czaja, Łogaczow (w) 4:2
2. (68,48) Łęgowik, Bialk, Turowski, Polis (d/st) 3:3 (7:5)
3. (67,26) Jabłoński, Jeleniewski, Trojanowski, Malitowski 3:3 (10:8)
4. (67,93) Łęgowik, Jonasson, Koza, Turowski 5:1 (15:9)
5. (68,88) Łęgowik, Rempała, Trojanowski, Łogaczow (w) 4:2 (19:11)
6. (67,60) Jonasson, Jabłoński, Malitowski, Polis 3:3 (22:14)
7. (67,17) Ułamek, Czaja, Koza, Bialk 5:1 (27:15)
8. (67,69) Jonasson, Rempała, Łęgowik, Łogaczow 4:2 (31:17)
9. (67,34) Jabłoński, Czaja, Ułamek, Malitowski 3:3 (34:20)
10. (67,33) Jeleniewski, Trojanowski, Bialk, Turowski 5:1 (39:21) 
11. (--,--) Ułamek, Jonasson, Łogaczow, Jabłoński 5:1 (44:22)
12. (68,22) Rempała, Łęgowik, Polis, Bialk 3:3 (47:25)
13. (67,50) Czaja, Malitowski, Jeleniewski, Koza 4:2 (51:27)
14. (67,80) Jeleniewski, Czaja, Łogaczow, Malitowski (d/st) 5:1 (56:28)
15. (67,99) Jabłoński, Jonasson, Ułamek, Rempała 3:3 (59:31)

NCD: 67,17 - uzyskał Sebastian Ułamek w biegu 7.
Sędzia: Michał Stec
Widzów: około 5 000
Startowano według drugiego zestawu startowego.

Komentarze (43)
avatar
tiruriru
25.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mecz mimo wyniku końcowego interesujący. Niestety pogoda nie była taka łaskawa, strasznie zimno było. Co do meczu to plusem jest Łęgowik, który walczył dzisiaj niesamowicie, oby tak dalej. Cie Czytaj całość
avatar
CKM_
25.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Krosno odjechało lepszy mecz niż wydaje się po wyniku. U nas cieszy postawa Łęgowika, Ułamek robi swoje, ale poza tym niewiele się zmieniło. THJ w kolejnym spotkaniu może znów zrobić 0 czy 2, T Czytaj całość
avatar
Bennasi
25.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Franek Dolas jeden z niewielu kibiców Krosna który realnie widzi 1 lige i nie myśli jak pozostali ze KSM objedzie wszystkich wszedzie. Nawróć jeszcze reszte kibiców na takie myślenie bo juz nie Czytaj całość
avatar
Franek Dolas
24.04.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Kibice z Krosna a ile stawialiście że KSM zrobi w Czewie przed sezonem a nawet przed meczem?Ja kompletnie nie rozumiem waszego rozczarowania.Mało tego chcieliście Ruska więc pojechał.
Oczywiści
Czytaj całość
avatar
SullivanCKM
24.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przynajmniej wygralismy zdecydowanie a nie meczylismy sie z nimi jak przereklamowany krakow co gadał ze pytel jest lepszy od Czaji i Borowicza. Amator Pytel nagadal bajek przed sezonem a dzieci Czytaj całość