Ogromny pech Pawła Przedpełskiego. Torunianin powinien pojechać w IMŚJ?

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz

Paweł Przedpełski był największym pechowcem finału krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Zajął czwarte miejsce, a po drodze zaliczył upadek na drugim miejscu.

W tym artykule dowiesz się o:

Wychowanek toruńskiego klubu był jednym z faworytów gdańskiego finału. Zaczął zawody planowo, od trzech "trójek". W 14. wyścigu jadąc za plecami Oskara Polisa popełnił błąd na drugim łuku i zapoznał się z nawierzchnią gdańskiego toru. Sędzia mógł podjąć tylko jedną decyzję i wykluczył Pawła Przedpełskiego. Później przegrał on jeszcze ze zwycięzcą zawodów, Krystianem Pieszczkiem. W biegu dodatkowym lepszy okazał się Bartosz Smektała.

Paweł Przedpełski mógł żałować czwartego miejsca. - W biegu w którym upadłem uciekło mi przednie koło na wejściu w łuk i miałem upadek. Później ten błąd skutkował tym, że miałem ciężko w końcowej fazie zawodów. Tor był strasznie twardy i decydował start - powiedział junior Get Well Toruń.

W biegu dodatkowym torunianin robił wszystko, by przedrzeć się na pierwsze miejsce. - Próbowałem szeroko i wąsko, ale gdy zawodnik złapie swoją linię, ciężko jest go wyprzedzić. W środku zawodów można było mijać rywali, później było już ciężko - dodał.

Jeden zawodnik otrzyma od Głównej Komisji Sportu Żużlowego nominację na eliminacje do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. - Oczywiście, że fajnie by było ją otrzymać, ale mam niedosyt, bo pracowałem na to by wywalczyć awans na torze. Nie udało się i trudno. Na pewno się nie powieszę. Jak bym dostał dziką kartę, to postarałbym się pokazać, że nie znalazłem się w tej stawce przypadkowo - zapowiedział Przedpełski.

ZOBACZ WIDEO Miśkowiak: łatwiej się jeździ, gdy tak prezentują się koledzy z drużyny (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (198)
avatar
eddy
30.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Krotko w..wezlowato: dla jednych ..fart , dla innych pech , gratki i awans dla pierwszej trojki , oraz dzikus ...dla czwartego ! Jasne jak slonce nie jakas tam ..bomba , jumaty ..zrozumie a k Czytaj całość
avatar
nikiStart
29.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co to za kłótnie? 
avatar
Artur Rambo
29.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
nie awansował niech spieprza co to jest cyrk karta przy zielonym stoliczku był gorszy od innych to do domu. 
avatar
pierniczony
29.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Paweł w tym biegu przeszarżował taka prawda,podobna sytuacja była w Lesznie-gdzie na pełnej epie wchodził po zewnetrznej-ma jaja chłopak ..... 
avatar
judaszek
29.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dzikus jest zarezerwowany dla Ajtnera Golloba i koniec zadymy