KSM goni Polonię, ale Gollob zachowuje spokój

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Andriej Kudriaszow
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Andriej Kudriaszow

KSM Krosno wygrało w Opolu, a bydgoska Polonia przegrała w Gdańsku. Walka o utrzymanie w Nice Polskiej Lidze Żużlowej może być ciekawa. - Nie zasypiamy gruszek w popiele. Będziemy ciężko pracować - zapowiada Władysław Gollob.

Polonia Bydgoszcz jechała do Gdańska z bardzo ambitnym planem. Przed tym meczem Władysław Gollob zapowiadał, że jego zespół spróbuje powalczyć minimum o remis. Rzeczywistość mocno zweryfikowała te założenia. Bydgoszczanie zdobyli na torze rywala tylko 31 "oczek". - Niestety przegraliśmy. Z mojego punktu widzenia koniecznym jest poszukanie przyczyn. Wnioski są dość oczywiste. Kułakow zdobył trzy punkty "na trupach", a tylko dwa dołożył Jędrzejewski. To doskonale obrazuje wszystko, co wydarzyło się na torze w Gdańsku - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty szef bydgoskiego klubu.

Porażka z Renault Zdunek Wybrzeżem nie jest jedyną złą informacją dla Polonii. Swoje spotkanie w Opolu wygrało KSM Krosno. Ta drużyna ma już w swoim dorobku cztery punkty i powoli zbliża się do bydgoszczan. - Na pewno byłoby dla nas lepiej, gdyby przegrali. To nie jest dobry wynik. Nadal zachowujemy jednak spokój. W tym sezonie jest jeszcze sporo jazdy. Mamy kilka meczów, na które będziemy mobilizować się wszystkimi możliwymi sposobami. Postaramy się rozstrzygnąć je na swoją korzyść. Taktyki przygotowań do najbliższych meczów nie zdradzę. Mogę jednak zapewnić, że będzie ciężka praca. Nikt nie zamierza zasypiać gruszek w popiele - podkreśla Gollob.

Pierwsza okazja do zdobycia punktów dla bydgoszczan nadarzy się już w najbliższą niedzielę. Zadanie będzie jednak bardzo trudne, bo Polonia zmierzy się na własnym torze z Orłem Łódź, który jest aktualnym liderem Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Gospodarze zrobią wszystko, żeby wygrać i dopisać do swojego dorobku dwa punkty. O bonusie mogą raczej zapomnieć, bo mecz w Łodzi zakończył się wysoką wygraną ekipy Lecha Kędziory (60:30).

[color=black]ZOBACZ WIDEO Włókniarz - Lokomotiv: Ogromne emocje od 1. biegu (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

[/color]

Źródło artykułu: