Polscy reprezentanci zostali zestawieni w jedną parę przez kierownictwo Elit Vetlandy i na pewno nie zawiedli oczekiwań. Bartosz Zmarzlik wywalczył w tym spotkaniu 11 punktów i bonus w pięciu startach, natomiast Tobiasz Musielak zgromadził w swoim dorobku 6 "oczek" i aż 4 bonusy.
Jako że pierwsze spotkanie w Vetlandzie również zakończyło się wygraną ekipy Elit (50:40), punkt bonusowy trafił na konto tego zespołu. W sumie drużyna z Vetlandy ma 12 punktów w tabeli Elitserien i po tej kolejce pozostanie na 6. miejscu.
Wyniki:
Lejonen Gislaved - 42
1. Chris Holder - 4+1 (0,1,1,2*)
2. Hans Andersen - 9 (3,3,0,3,0)
3. Nicki Pedersen - 12 (3,3,1,1,3,1)
4. Pontus Aspgren - 6+1 (2*,0,3,1)
5. Peter Karlsson - 2 (1,1,-,-)
6. Sam Masters - 8+1 (3,d,2*,w,3,0)
7. Joel Kling - 1 (1,-,0,0)
Elit Vetlanda - 48
1. Bartosz Zmarzlik - 11+1 (2,2,3,2,2*)
2. Tobiasz Musielak - 6+4 (1*,1*,2*,2*)
3. Artiom Łaguta - 7+1 (1,2*,3,1)
4. Tomas H. Jonasson - 0 (0,d,-,0)
5. Tai Woffinden - 13+1 (3,3,2,2*,w,3)
6. Kenny Wennerstam - 3 (0,1,-,2)
7. Oliver Berntzon - 8+2 (2,2*,0,3,1*)
Bieg po biegu:
1. Andersen, Zmarzlik, Musielak, Holder 3:3
2. Masters, Berntzon, Kling, Wennerstam 4:2 (7:5)
3. Pedersen, Aspgren, Łaguta, Jonasson 5:1 (12:6)
4. Woffinden, Berntzon, Karlsson, Masters (d) 1:5 (13:11)
5. Andersen, Masters, Wennerstam, Jonasson (d) 5:1 (18:12)
6. Pedersen, Zmarzlik, Musielak, Aspgren 3:3 (21:15)
7. Woffinden, Łaguta, Holder, Andersen 1:5 (22:20)
8. Aspgren, Woffinden, Pedersen, Berntzon 4:2 (26:22)
9. Zmarzlik, Musielak, Karlsson, Masters (w/2min) 1:5 (27:27)
10. Berntzon, Woffinden, Holder, Kling 1:5 (28:32)
11. Masters, Wennerstam, Berntzon, Kling 3:3 (31:35)
12. Łaguta, Musielak, Aspgren, Masters 1:5 (32:40)
13. Andersen, Zmarzlik, Pedersen, Jonasson 4:2 (36:42)
14. Pedersen, Holder, Łaguta, Woffinden (u/w) 5:1 (41:43)
15. Woffinden, Zmarzlik, Pedersen, Andersen 1:5 (42:48)
[multitable table=14 timetable=10808]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Trasa tylko dla orłów. Kto przetrwa w dżungli? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Nie zmienia to faktu, że w Lesznie i tak zawsze będzie pierwszym do odstrzelenia. W innych klubach pośmigapozdrawiam z Leszna Czytaj całość
Bartek oczywiście swoje zrobił.