Renault Zdunek Wybrzeże - Orzeł: szansa gdańszczan na rehabilitację przy sztucznym świetle

W tym sezonie zawodnicy Renault Zdunek Wybrzeża nie rozpieszczają swoich kibiców. Gdański zespół według przedsezonowych założeń miał walczyć o najwyższe cele w lidze. Kilkakrotnie drużynie brakowało do wygranej bardzo niewiele. Cztery mecze gdańszczanie przegrywali zdobywając 41 punktów i więcej, często jadąc bez kontuzjowanych podstawowych zawodników. Wygrane w tych meczach oznaczałyby, że byłoby to spotkanie na szczycie.

Ostatni raz gdańszczanie jechali u siebie 3 lipca, kiedy przegrali sensacyjnie ze Speedway Wandą Instal Kraków. Teraz sytuacja zespołu jest już inna. Po kontuzjach wrócili Oskar Fajfer, oraz Anders Thomsen, a w wyższej formie jest Linus Sundstroem. Wybrzeże całą drużyną trenowało w weekend, by jak najlepiej przygotować się do spotkania, które odbędzie się przy sztucznym oświetleniu.

Szczególnie duży wybór Grzegorz Dzikowski ma wśród obcokrajowców. Jest do jazdy gotowych pięciu z nich. Trzech będących w awizowanym składzie w czwartek pojedzie w Szwecji i w Rosji. Nad morzem mają świadomość, że nie będzie łatwo. - Orzeł ma bardzo dobry sezon. Ta drużyna jest budowana już trzeci rok. Teraz nastąpił w Łodzi moment spijania śmietanki. Nie dziwi mnie ta postawa Orła, który ma ekstraligowe aspiracje i życzę mu, by je spełnił - powiedział trener.

Walka będzie się toczyła o dwa punkty, gdyż kwestia bonusu jest raczej jasna. W pierwszym spotkaniu obu drużyn Orzeł wygrał na własnym torze z ekipą znad morza aż 58:31. Bliscy kompletu byli wówczas Robert Miśkowiak i Hans Andersen.

ZOBACZ WIDEO Michał Gołaś: Kolarstwo to najtrudniejsza dyscyplina w Rio (źródło TVP)

Skład łodzian wydaje się być kompletny. Drużyna prowadzona przez Lecha Kędziorę, który w 1999 roku zdobył z Wybrzeżem ostatni jak dotąd medal Drużynowych Mistrzostw Polski, przegrała w całym sezonie tylko dwa mecze. Jeden z nich zakończył się porażką 17 lipca, kiedy lider Nice PLŻ pojechał do Częstochowy.

Wówczas słaby mecz odjechał Jakub Jamróg, który zostanie w Gdańsku zastąpiony przez Australijczyka. Nad morzem pokaże się Rory Schlein, który w tym sezonie jeździł tylko dwa razy w polskiej lidze. Reszta zespołu jest w tym sezonie zaprawiona w bojach. Orzeł wygrywając na trudnym terenie mógłby nie tylko zbliżyć się do upragnionego awansu, ale również przejść do historii, gdyż Wybrzeże wygrało wszystkie 10 spotkań przeciwko łódzkim klubom w historii. Problemem może być tylko deszcz, gdyż na godzinę rozegrania meczu zapowiadane są w Gdańsku ulewy.

Awizowane składy:

Orzeł Łódź 
1. Hans Andersen
2. Timo Lahti
3. Rory Schlein
4. Tomasz Gapiński
5. Robert Miśkowiak
6. Oskar Bober

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 
9. Magnus Zetterstroem
10. Kamil Brzozowski
11. Oskar Fajfer
12. Linus Sundstroem
13. Renat Gafurow
14.
15. Dominik Kossakowski

Początek meczu: godz. 20:15

Przewidywana pogoda na piątek (za yr.no):
Temperatura: 20°C
Wiatr: 18 km/h
Deszcz: 13,2 mm

Zamów relację z meczu Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk -Orzeł Łódź
Wyślij SMS o treści ZUZEL GDANSK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Po raz ostatni drużyny z Gdańska i z Łodzi mierzyły się ze sobą na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego 14 kwietnia 2013 roku. Wówczas gospodarze wygrali 52:38. Czterech gdańskich zawodników zdobyło ponad 10 punktów, a liderami byli Artur Mroczka i Tomas H. Jonasson. W ekipie z Łodzi walczyć starali się Rory Schlein oraz Peter Kildemand. Więcej informacji TUTAJ.

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!