Andreas Jonsson walczy z chorobą

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Andreas Jonsson
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Andreas Jonsson

Andreas Jonsson nie wystąpił w środowym meczu Elite League pomiędzy Belle Vue Aces a The Lakeside Hammers z powodu choroby. Występ Szweda w niedzielnym meczu PGE Ekstraligi nie jest jednak zagrożony.

W środę Andreas Jonsson poinformował działaczy The Lakeside Hammers, że nie jest w stanie wziąć udziału w meczu przeciwko Belle Vue Aces. Szwed zmaga się z przeziębieniem i nie czuł się na siłach, by podróżować na Wyspy Brytyjskie.

"Młoty" nie były w stanie znaleźć zastępstwa dla Jonssona i musiały sobie radzić bez swojego lidera w meczu na National Speedway Stadium. Ostatecznie starcie zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem Belle Vue 63:29.

Tymczasem już w niedzielę w PGE Ekstralidze dojdzie do pojedynku pomiędzy KS ROW Rybnik a Fogo Unią Leszno. Jonsson znalazł się w składzie awizowanym rybniczan pod numerem dziewiątym. Występ szwedzkiego żużlowca w tych zawodach nie jest zagrożony. "AJ" czuje się już lepiej i osłabienie spowodowane chorobą nie powinno mu przeszkodzić w starcie w meczu polskiej ligi.

Najprawdopodobniej Szweda będzie można zobaczyć w akcji już w piątek, kiedy to na Wyspach rozegrany zostanie mecz rewanżowy pomiędzy The Lakeside Hammers a Belle Vue Aces. "AJ" potwierdził działaczom z Wysp, że w piątkowy wieczór będzie do ich dyspozycji.

ZOBACZ WIDEO Tałant Dujszebajew: Wciąż czuję się jak młody, niedoświadczony człowiek (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: