Tegoroczny wynik Fogo Unii nie cieszy zarówno przedstawicieli klubu, jak też zawodników i kibiców. Po mistrzowskim sezonie w Lesznie mieli spore apetyty na obronę tytułu - do zespołu prowadzonego przez Adama Skórnickiego dołączył Peter Kildemand, który zastąpił Tomasa H. Jonassona.
Tymczasem między innymi kontuzja Emila Sajfutdinowa i nierówna dyspozycja seniorów sprawiły, że Byki już przed ostatnią kolejką nie mają żadnych szans na awans do play-off. Czary goryczy dopełniło ostatnie spotkanie leszczyńskiej drużyny w Grudziądzu - w poniedziałek Fogo Unia przegrała na wyjeździe z MRGARDEN GKM-em 34:56 i nie wywalczyła choćby punktu bonusowego za lepszy bilans w dwumeczu.
We wtorek kapitan zespołu, Tobiasz Musielak, w ostrych słowach odniósł się do kibiców ekipy z Leszna. - Czy słabe wyniki to powód, by nazywać mnie, czy któregoś z kolegów drużyny "szmatą", "ku...","zerem"?!? Czy w swojej pracy chcielibyście być najgorszymi pracownikami i takimi słowami motywowani do działania? Czy chcielibyście wyjść po meczu i podziękować sympatykom za przyjazd, a w zamian otrzymać porcję bluzgów? - tak brzmi jeden z fragmentów wpisu "Tofeeka" na Facebooku (pisownia oryginalna).
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": miasto Boga czy bez Boga? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}