EL: Wolves - Robins 51:39. Perfekcyjny Doyle to za mało, druga wygrana Wilków jednego dnia

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Jason Doyle
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Jason Doyle

Drugi mecz i druga wygrana - poniedziałek był udanym dniem dla Wolverhampton Wolves. Wilki tym razem pokonały u siebie drużynę Swindon Robins 51:39.

Po rozgromieniu Kings Lynn Stars, kolejnym rywalem Wilków była drużyna ze Swindon. I tym razem gospodarze nie pozwolili przyjezdnym cieszyć się z ligowego zwycięstwa.

Zespół z Wolverhampton ponownie kontrolował wynik i odniósł drugą wygraną w ciągu jednego dnia. Liderami Wolves w starciu z Gwiazdami byli Chris Harris i Max Clegg. Pierwszy z nich startował na zasadzie gościa i wywalczył 11 punktów i dwa bonusy, z kolei drugi ze wspomnianych reprezentantów gospodarzy zanotował 9 oczek i dwa bonusy.

Wśród gości brylował niepokonany Jason Doyle, który w czterech gonitwach zdobył 12 punktów. Dobry występ ma za sobą również autor 10 oczek i dwóch bonusów Rohan Tungate.

Punktacja:

Wolverhampton Wolves - 51:
1. Fredrik Lindgren - 4+1 (u,0,3,1*)
2. Peter Karlsson - 9+1 (2,3,2,2*)
3. Tai Woffinden - 8 (3,w,2,3,d)
4. Jacob Thorssell - 4 (d,1,3,0)
5. Chris Harris (gość) - 11+2 (2*,3,1*,2,3)
6. Max Clegg - 9+2 (3,2*,1*,3)
7. Kyle Howarth - 6+1 (2*,2,1,1)

Swindon Robins - 39:
1. Jason Doyle - 12 (3,3,3,3)
2. Justin Sedgmen - 4 (1,1,2,0)
3. Nick Morris - 5+1 (0,1*,0,2,2)
4. Rohan Tungate - 10+2 (3,2,3,1*,1*)
5. Josh Grajczonek - 4+1 (1,2*,1,0)
6. Charles Wright - 2 (u,0,0,2)
7. Stefan Nielsen - 2 (1,1,0,0)

Bieg po biegu:
1. Doyle, Karlsson, Sedgmen, Lindgren (u) 2:4
2. Clegg, Howarth, Nielsen, Wright (u) 5:1 (7:5)
3. Woffinden, Harris, Grajczonek, Morris 5:1 (12:6)
4. Tungate, Howarth, Nielsen, Thorssell (d) 2:4 (14:10)
5. Karlsson, Clegg, Sedgmen, Wright 5:1 (19:11)
6. Doyle, Grajczonek, Thorssell, Woffinden (w/u) 1:5 (20:16)
7. Harris, Tungate, Morris, Lindgren 3:3 (23:19)
8. Thorssell, Sedgmen, Howarth, Wright 4:2 (27:21)
9. Tungate, Karlsson, Clegg, Nielsen 3:3 3:3 (30:24)
10. Doyle, Woffinden, Harris, Sedgmen 3:3 (33:27)
11. Lindgren, Karlsson, Grajczonek, Morris 5:1 (38:28)
12. Clegg, Wright, Howarth, Nielsen 4:2 (42:30)
13. Doyle, Harris, Lindgren, Grajczonek 3:3 (45:33)
14. Woffinden, Morris, Tungate, Thorssell 3:3 (48:36)
15. Harris, Morris, Tungate, Woffinden (d2) 3:3 (51:39)

ZOBACZ WIDEO Bartosz Kapustka: Stać mnie, by regularnie grać w Leicester (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
Widzę Myszy
30.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pięknie Doyley!